„Bo się boi”. Koszmary świata

„Bo się boi” to kolejny film Ariego Astera, uchodzącego dziś za artystę, który odmienia oblicze horroru. Ale cóż zrobiłby on bez aktora Joaquina Phoenixa?

Publikacja: 20.04.2023 03:00

Joaquin Phoenix jako człowiek niszczony przez strach w filmie „Bo się boi”. Od piątku w kinach

Joaquin Phoenix jako człowiek niszczony przez strach w filmie „Bo się boi”. Od piątku w kinach

Foto: Gutek film

Ari Aster potrafi widza zaskoczyć. Już początek filmu zapowiada niezwykłą podróż. Z ekranu, jeszcze czarnego, dochodzi jakby krzyk kobiety. Potem pojawia się przymglony obraz. Jesteśmy świadkami porodu, ale oglądanego przez przychodzące na świat dziecko. Reżyser już w tej sekwencji daje do zrozumienia, że będziemy patrzeć na świat oczami Beau. I że nie będzie to ani łatwe, ani przyjemne.

W kręgu lęku

Pozostało 90% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu