Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.10.2025 05:37 Publikacja: 16.03.2023 03:00
Josefa Myslivečka gra Vojtěch Dyk. Obok Barbara Ronchi
Foto: mat. pras.
Nieszczęśliwa kochanka Myslivečka wysuwa się z operowej loży i opada niczym żyrandol w musicalu „Upiór w operze”, inna zaś zrywa z piersi naszyjnik, kruszy perły w kuchennym moździerzu, połyka jak truciznę i spoczywa na katafalku.
Takich melodramatycznych scen w czesko-włoskim filmie Petra Václava jest wiele, choć nie powinny sugerować, że to megaprodukcja z rozmachem „Amadeusza” Milosza Formana. Owszem: mamy pejzaże Neapolu z Wezuwiuszem w roli głównej, jednak apenińskie pałace i teatry z powodzeniem zagrały zabytki Pragi i Brna. Stolica Czech ma również swoją Wenecję. Tym razem jednak reżyser nie poskąpił nam dekadencji i pejzaży tej prawdziwej. W niej właśnie zawiązał akcję niemalże z antycznym fatum, które przypomina „Doktora Faustusa” Manna, gdzie dostęp do świata genialnej muzyki otwiera kurtyzana Esmeralda.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Amerykańska aktorka, niegdyś muza Woody'ego Allena, zmarła w Kalifornii. Rodzina Diane Keaton potwierdziła jej ś...
Przejmujący dokument „War on Art” opowiada o kulisach ratowania dzieł sztuki w Ukrainie w czasie trwającej rosyj...
Stawiamy na kino wartości – mówi Bartek Pulcyn, dyrektor programowy Warszawskiego Festiwalu Filmowego, który pot...
Filmowa opowieść o Chopinie wchodzi wreszcie do kin. Zebrała już wiele zachwytów, więc pojawiały się też pytania...
W wieku 96 lat zmarła Patricia Routledge, niezapomniana odtwórczyni roli Hiacynty Bukiet w serialu „Co ludzie po...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas