Annie Ernaux i kino. Własne życie na ekranie

Feministyczna proza Annie Ernaux jest ciekawym materiałem dla dzisiejszego kina.

Publikacja: 06.10.2022 16:43

Kadr z filmu „Zdarzyło się” - na ekranach kin od 28 października

Kadr z filmu „Zdarzyło się” - na ekranach kin od 28 października

Foto: Aurora Films/ mat.pras.

To był Złoty Lew festiwalu weneckiego w 2021 roku. Wielki sukces francuskiej reżyserki Audrey Diwan, ale też pisarki Annie Ernaux. Bo „Zdarzyło się”, które na polskie ekrany wchodzi 28 października, oparte jest na jej autobiograficznej książce „Les armoires vides”, w której opisała traumatyczne doświadczenia własnej młodości. I tak bohaterką filmu jest młoda dziewczyna z niezamożnej rodziny, studentka, która zachodzi w niechcianą ciążę i nie czuje się na siłach, by w tym momencie życia urodzić dziecko. Ale jest rok 1963, we Francji wciąż jeszcze prawo zabrania aborcji. Diwan pokazała tragedię i upokorzenia kobiety, która chce decydować o swoim losie i usunąć niechcianą ciążę. Mimo kary, jaka za to grozi.

— Po przeczytaniu książki Annie Ernaux przeżyłam szok. — mówi reżyserka. — Wydawało mi się, że rozumiem, czym jest nielegalnie, potajemnie robiona aborcja, ale nagle uświadomiłam sobie autentyczny ogrom upokorzenia, przez który musi wtedy przejść kobieta. Chciałam, żeby po obejrzeniu mojego filmu każdy, niezależnie od płci, wieku, statusu społecznego, mógł poczuć rozpacz i cierpienie kobiety, której zabrania się decydować o własnym losie.

Czytaj więcej

Nobel dla francuskiej pisarki Annie Ernaux, autorki powieści autobiograficznych

Jednak „Zdarzenie” nie jest agitką. Ernaux i Diwan pokazują świat pełen hipokryzji, który odwraca się od człowieka i odbiera mu wolność wyboru. Portretuje też samotność kogoś, kto sprzeciwia się narzuconemu systemowi.

„Zdarzenie” jest najgłośniejszym filmem zrealizowanym na podstawie prozy Ernaux. Inną autobiograficzną powieść francuskiej pisarki przeniosła na ekran trzy lata temu Danielle Arbid. „Zwykła obsesja” była opowieścią o samotnej matce, która wdaje się w ognisty romans z rosyjskim dyplomatą, z którym nie łączy jej nic poza seksem.

Z kolei nakręcona w 2008 roku „Inna” Patricka-Maria Bernarda i Pierre’a Trividika jest historią kobiety, dla której wielką wartością jest wolność. Opuszcza swojego partnera, chce się z nim spotykać nadal, ale bez wzajemnych zobowiązań. Jednak gdy obok mężczyzny pojawia się inna kobieta, Anne-Marie staje się zazdrosna. I groźna.

Filmy realizowane na podstawie prozy Ernaux zawsze dotykały spraw kobiet, stając w obronie ich wolności, dając im prawo do decydowania o własnym losie, przyglądając się ich emocjom.

Pisarka jest też scenarzystką kilku filmów dokumentalnych. „Mon week-end au centre commercial” jak wskazuje sam tytuł to opowieść o życiu w centrum handlowym stającym się nie tylko miejscem zakupów, lecz również sposobem na spędzanie wolnego czasu i prowadzenie życia towarzyskiego.

Na Sardynii Sara Fgaier nakręciła krótki dokument na postawie wspomnień Ernaux „Lata”. A w ostatnim roku Ernaux podczas festiwalu w Cannes pokazała autobiograficzny dokument, który zrealizowała razem z synem Davidem Ernaux-Briot. Zmontowali oni materiały wideo kręcone latami przez matkę 8-milimetrową kamerą. Agnieszka Holland, która zasiadała wówczas w jury konkursu dokumentalnego na Facebooku napisała: „...Niby nic a jakąś to miało wielką ewokacyjną siłę, podobnie jak jej książki”.

To był Złoty Lew festiwalu weneckiego w 2021 roku. Wielki sukces francuskiej reżyserki Audrey Diwan, ale też pisarki Annie Ernaux. Bo „Zdarzyło się”, które na polskie ekrany wchodzi 28 października, oparte jest na jej autobiograficznej książce „Les armoires vides”, w której opisała traumatyczne doświadczenia własnej młodości. I tak bohaterką filmu jest młoda dziewczyna z niezamożnej rodziny, studentka, która zachodzi w niechcianą ciążę i nie czuje się na siłach, by w tym momencie życia urodzić dziecko. Ale jest rok 1963, we Francji wciąż jeszcze prawo zabrania aborcji. Diwan pokazała tragedię i upokorzenia kobiety, która chce decydować o swoim losie i usunąć niechcianą ciążę. Mimo kary, jaka za to grozi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Film
„Miłość bez ostrzeżenia”. Joanna Kulig w skomplikowanej sieci amerykańskich uczuć
Film
„Diuna: Część druga” bije rekordy frekwencyjne
Film
Nie żyje Maria Chwalibóg
Film
„Bękart”, „Miłość bez ostrzeżenia”, „Cztery córki”. W ten weekend każdy w kinie coś dla siebie znajdzie. Rekomendacje filmowe
Film
Oscar 2024 za najlepszy film. „Oppenheimer” Nolana: radioaktywny podmuch geniuszu