Reklama

Kibole są wszędzie

Kibice i kibole nie mają ze sobą nic wspólnego – przekonuje autor brytyjskiego filmu. Dokument pokaże 6 czerwca TVP 2.

Aktualizacja: 05.06.2016 23:36 Publikacja: 05.06.2016 21:05

Foto: materiały prasowe

Chuligańskie wybryki kibiców piłkarskich sięgają lat 80. XX wieku w Anglii. To w czasach rządów Margaret Thatcher Anglicy siali postrach na stadionowych trybunach i w miastach całej Europy. Fala agresji przeniosła się szybko do Niemiec, Włoszech, Europy Wschodniej i Argentyny. Dzisiaj uczestnicy tamtych zdarzeń to otoczeni szacunkiem weterani, którzy kształtują młodszych kibiców.

– Kibolem staje się kibic, gdy nie wystarcza mu fanatyczna miłość do jego drużyny – uważa jeden z angielskich kiboli.

Są w różnym wieku – od nastolatka do emeryta, reprezentują wszystkie warstwy społeczne i światopoglądy. Potrzebują ponoć choć na chwilę uwolnić się bycia trybikiem w maszynce życia i ciągłego podporządkowania się społecznego. Nie manifestują miłości do klubu nosząc jego barwy, a tworzą hermetyczne środowisko. No i podobno żaden klub nie jest od nich wolny.

Przynależność do grupy, przez którą wcale nie jest łatwo zostać zaakceptowanym, daje im błogie poczucie bezpieczeństwa. Szacunek odczuwają jedynie do kolegów z grupy. Kiedy raz wejdzie się do tego środowiska, już się w nim pozostaje.

Pierwszym punktem honorowego kodeksu kibola jest nieużywanie żadnej broni w starciu z przeciwnikiem. Walczyć trzeba na pięści, a pojedynek zakończyć wtedy, gdy rywal padnie na ziemię. Kumpla się nie zostawia. Lecz, kto przestrzega tego kodeksu? Za granicą budzą wyjątkowy lęk, co też pokazuje autor filmu, Donal MacIntyre.

Reklama
Reklama

W jego dokumencie zdjęcia z największych starć w ostatnich 30. latach, m.in. w Anglii, Francji, Niemczech, Turcji, Rosji, Serbii, Argentynie, Brazylii, USA komentowane są zarówno przez samych chuliganów, jak i ekspertów piłki nożnej oraz policjantów.

– W naszym środowisku było wielu psychopatów, którzy powinni być leczeni psychiatrycznie – mówi kibol odwrócony do kamery zwany Zakapiorem, który woli się nie ujawniać.

Drugi, ma na bakier z prawem jedynie z powodu niepłacenia rachunków elektrowni. – Czułem się wodzem, ludzie mnie szanowali – to mnie kręciło – mówi.

Premiera brytyjskiego dokumentu „Kibole" Donala MacIntyre'a, dającego przekrojowy obraz tego światowego zjawiska, w poniedziałek 6 czerwca o godz. 22.50 w TVP 2.

Film
Jan Englert: Przepisywanie życiorysu
Film
Oscary 2026: Krótkie listy ogłoszone. Nie ma „Franza Kafki”
Film
USA: Aktor i reżyser Rob Reiner zamordowany we własnym domu
Film
Nie żyje Peter Greene, Zed z „Pulp Fiction”
Film
Jak zagra Trump w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery przez Netflix?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama