„34 lata temu znalazłem się w Cannes po raz pierwszy i to zmieniło moje życie. Zrozumiałem, że podjąłem właściwą decyzję, by szukać kontaktu z ludźmi poprzez film. Później wracałem na ten piękny festiwal, aby pokazać własne prace i zainspirować się twórczością najważniejszych artystów na świecie. Dziś czuję się niesamowicie zaszczycony, że zostałem uhonorowany w czasie doniosłej 75. rocznicy Festiwalu” – mówi aktor.
Witając Foresta Whitakera w Cannes, zawsze wiedziałem, że spotykam artystę o wielkiej charyzmie
Na swój pierwszy festiwal canneński, który tak dobrze wspomina, Whitaker trafił w 1988 roku, gdy w filmie „Bird”, u boku Clinta Eastwooda zagrał Charliego Parkera, wizjonera, jazzmana, genialnego saksofonistę. To była jego pierwsza główna rola na ekranie, choć wcześnie wystąpił m.in. w „Kolorze pieniędzy” Martina Scorsese, „Plutonie” Olivera Stone'a i „Dzień dobry, Wietnam” Barry'ego Levinsona. A Cannes poznało się na talencie Whitakera – czarnoskóry aktor wyjechał z Lazurowego Wybrzeża z nagrodą dla najlepszego aktora. Miał wówczas 27 lat.
Po latach Forest Whitaker podczas uroczystości otwarcia festiwalu odbierze Złotą Palmę za całokształt twórczości. „Witając Foresta Whitakera w Cannes, zawsze wiedziałem, że spotykam artystę o wielkiej charyzmie — mówi dyrektor programowy festiwalu Thierry Frémaux — „Jego filmografia jest olśniewająca, to aktor spełniony. Uważnie obserwowałem też jego elegancję, widziałem jak wiele uwagi poświęca młodemu pokoleniu ludzi kina. Forest kocha świat i swoim zaangażowaniem przyczynia się, by stał się on miejscem lepszym. Bardzo rzadko można spotkać artystów, którzy osiągają tak piękną wewnętrzną równowagę jak on”.
„Tradycją festiwalu canneńskiego jest honorowanie ludzi, którzy stworzyli jego historię, a Forest Whitaker z pewnością do takich artystów należy ” – dodaje Pierre Lescure, prezydent Festiwalu w Cannes.