Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.07.2025 16:59 Publikacja: 28.09.2021 21:56
Foto: AFP
Na ten film przyszło nam poczekać półtora roku. Miał wejść na ekrany w marcu 2020 roku. Pandemia wsadziła go na półkę. Producenci i dystrybutorzy ustalili kolejną datę: listopad 2020, potem podali kolejną: kwiecień 2021. Ale Covid wciąż nie odpuszczał. Premierę przesuwano jeszcze dwa razy. I wreszcie jest. Na czerwonym dywanie zjawiła się cała ekipa. Oczywiście współczesny, zmęczony, czasem wręcz przegrany agent 007 czyli Daniel Craig, który zapowiedział już, że to jego ostatni występ w tej roli. Zapytany o najmilsze wspomnienia, o to, za czym będzie tęsknił po wycofaniu się z produkcji, odpowiedział: „Za wspaniałymi ludźmi, z którymi pracowałem, którzy są najlepsi w tym biznesie”. Razem z Craigiem przed Albert Royal Hall paradowali aktorzy: Rami Malek, Lea Seydoux, Lashana Lynch, Ana de Armas, Ben Whishaw i Naomie Harris, reżyser Cary Joji Fukunaga, Billie Eilish, której tytułowa piosenka „No Time To Die” zdążyła już zdobyć nagrodę Grammy. Byli producenci Barbara Broccoli i Michael G. Wilson, a także przedstawiciele MGM i Universalu. I wszyscy oni żegnali Craiga. „On stworzył Bonda, którego może zaakceptować moja generacja” - stwierdziła Seydoux. „Będzie nam go brakowało – dodawał Wilson. – On zagrał bohatera, ale wlał w niego dużo człowieczeństwa”.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Michael Madsen, aktor, którego kojarzymy głównie z ról w kultowych filmach Quentina Tarantino, takich jak „Kill...
Szaleństwa nie ma, ale w lecie każdy znajdzie w kinie coś dla siebie. „Jurassic World: Odrodzenie” w kinach już...
Powieść Prusa jest punktem wyjścia dla naszej opowieści, traktujemy ją jako rodzaj trampoliny do tego, żeby stwo...
„F1” Josepha Kosinskiego z Bradem Pittem to brawurowo pokazane wyścigi Formuły 1.
Coraz więcej wiadomo jednej z najdroższych w Polsce produkcji kinowych, „Chopin, Chopin!”. Premiera odbędzie 10...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas