Wspomnienia najstarszych żyjących polskich Żydów stały się kanwą krótkometrażowego filmu zrealizowanego przez młodych, dwudziestokilkuletnich twórców, z których część związana jest z Żydowską Ogólnopolską Organizacją Młodzieżową.
Postanowili oni dotrzeć do Żydów i Żydówek urodzonych pomiędzy 1914 a 1933 rokiem, ludzi pamiętających jeszcze przedwojenny świat. Zależało im na przywołaniu rzeczywistości codziennej, zwyczajnej, a jednocześnie bardzo osobistej, intymnej, a przez to niebanalnej.
Dlatego w „8 historiach, które nie zmieniły świata” bohaterowie wspominają zapamiętane smaki i zapachy, uczucia, pierwsze zarobione pieniądze i filmy, na które chodzili do kina. Nie były to tylko obrazy kręcone w jidysz: niektórzy z indagowanych wychowali się w rodzinach świetnie zasymilowanych z polskim społeczeństwem i nawet nie znali języka najliczniejszej przedwojennej mniejszości.
[srodtytul]Ciężki wybór[/srodtytul]
Reżyser Ivo Krankowski i scenarzysta Jan Śpiewak (przewodniczący Żydowskiej Ogólnopolskiej Organizacji Młodzieżowej i koordynator projektów edukacyjnych, np. „Poznaj Żyda” na festiwalu Heineken Open’er) chcieli zaproponować inne spojrzenie w społecznym dyskursie poświęconym polskim Żydom – niezwiązane z Holokaustem. – Wszyscy bohaterowie przeżyli w czasie wojny gehennę związaną ze swoim pochodzeniem, stracili całe rodziny – mówi Ivo Krankowski. – Ale nie chcieliśmy realizować kolejnego filmu sytuującego Żydów w kontekście historycznym.