W Iluzjonie trwa właśnie retrospektywa operatora Edwarda Kłosińskiego. Absolwent wrocławskiego liceum plastycznego i łódzkiej Filmówki robił zdjęcia m.in. do „Człowieka z marmuru” Andrzeja Wajdy, „Barw ochronnych” Krzysztofa Zanussiego, „Wodzireja” Feliksa Falka.
O swoim podejściu do sztuki operatorskiej opowiadał w wywiadzie dla miesięcznika „Kino”: – Fotografia nie może być taflą oddzielającą film od widza. Bo jeżeli zdjęcia są tak agresywne, że widz w kinie zaczyna się zachwycać: „jakież to piękne”, to umyka mu istota filmu.
Iluzjon pokaże osiem obrazów z różnych etapów zawodowej pracy Kłosińskiego. Najstarsze są „Panny z Wilka” (1979) Andrzeja Wajdy i „Matka Królów” (1982) Janusza Zaorskiego. Późniejsza „Ga, ga. Chwała bohaterom” z 1985 roku w reżyserii Piotra Szulkina rozgrywa się w czasach, gdy ludzkość skolonizowała sąsiednie planety. Historia futurystyczna, ale mówiąca o problemach współczesnych społeczeństw. Temat dramatycznych losów Cyganów w czasie II wojny światowej podjął Alexander Ramati w „I skrzypce przestały grać” (1988).
Program przeglądu uzupełnią nowsze tytuły, nakręcone po 2000 roku: „Pogoda na jutro” Jerzego Stuhra, „Vinci” Juliusza Machulskiego, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” Marka Koterskiego oraz „Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową” Krzysztofa Zanussiego. Filmy będą wyświetlane w Iluzjonie przez cały luty.
Natomiast w połowie miesiąca rozpocznie się przegląd twórczości Jerzego Kawalerowicza, zdobywcy Srebrnej Palmy w Cannes i berlińskiego Złotego Niedźwiedzia.