Naiwny kongresmen walczy z komunistami

Wchodząca na nasze ekrany „Wojna Charliego Wilsona” jest subtelną rozrywką. Bawiąc, obnaża naiwny sposób myślenia Amerykanów o świecie

Publikacja: 22.02.2008 01:16

Akcja rozgrywa się w latach 80. podczas sowieckiej inwazji na Afganistan. Jednak komediowa opowiastka Mike’a Nicholsa jest ironicznym komentarzem do współczesności. Pokazuje, jak mieszanka szlachetnych intencji, naiwności i krótkowzrocznych planów amerykańskich polityków doprowadziła do wybuchu islamskiego ekstremizmu na początku XXI wieku. Nawet tytułowy bohater filmu w końcu przyznaje: „chcieliśmy dobrze, ale jak zwykle wszystko sp...”.

Choć kongresmen Charlie Wilson (Tom Hanks) pochodzi z konserwatywnego Teksasu, jest demokratą i ma duszę hedonisty. To bezpośredni facet, którego nie da się nie lubić. Jest także mistrzem zakulisowych rozgrywek. Ale małe gierki w Kongresie stopniowo go nużą, chciałby zaangażować się w coś istotnego, zwłaszcza że jest członkiem komisji obrony USA.

„Wojna Charliego Wilsona” jest komedią z nutą goryczy, ponieważ obnaża naiwność Amerykanów

Milionerka z Teksasu Joanne Herring (Julia Roberts), zażarta antykomunistka i kochanka Wilsona, namawia go, by pomógł mudżahedinom w walce z Sowietami. Charlie akurat zobaczył reportaż z wojny w telewizji. Gdy wizytuje obóz afgańskich uchodźców w Pakistanie, jest już pewien, że musi dać łupnia komunistom. Pomaga mu w tym agent CIA Gust Avrakotos (Philip Seymour Hoffman), profesjonalista niedoceniany przez szefostwo wywiadu...

Fabuła jest potoczysta, z mnóstwem zabawnych pojedynków słownych. Mimo że opiera się na faktach, można odnieść wrażenie, że Nichols nakręcił bezpretensjonalną bajkę, w której trio ekscentryków montuje przeciw Związkowi Radzieckiemu dziwną tajną koalicję – Pakistan do spółki z Egiptem, Arabią Saudyjską, a także... Izraelem – i odnosi sukces.

Jednak to pozór. Żartobliwie opowiedziana historia zawiera nutę goryczy. Nichols pokazuje, że Amerykanie w sprawie Afganistanu improwizowali i nie docierało do nich, jak poważna jest sytuacja.

Wilson myśli łopatologicznie – poślemy mudżahedinom więcej broni, oni zaczną strącać radzieckie śmigłowce. Jest w tym rozbrajająco naiwny niczym grany kiedyś przez Hanksa Forrest Gump. Dla Herring zaś Afganistan to miejsce religijnej krucjaty przeciw siłom zła.

Tylko Gust Avrakotos pojmuje, o co toczy się gra. Nominowany do Oscara za drugoplanową rolę Hoffman jest wspaniały. Irytuje, śmieszy, ale potrafi swojego bohatera obronić.

W jego interpretacji Gust to obleśny typ – spocony grubas w okularach o rogowej oprawie – który okazuje się wrażliwym i bystrym człowiekiem. Tłumaczy Charliemu, że sama broń dla Afganistanu to za mało. Trzeba odbudować tam szkoły, szpitale. Inaczej pustynny kraj zamieni się w wylęgarnię terrorystów.

Niestety, amerykańska klasa polityczna zrozumiała to zbyt późno.

„Wojna Charliego Wilsona”. USA 2007. Reż. Mike Nichols. Dystrybucja UIP

Akcja rozgrywa się w latach 80. podczas sowieckiej inwazji na Afganistan. Jednak komediowa opowiastka Mike’a Nicholsa jest ironicznym komentarzem do współczesności. Pokazuje, jak mieszanka szlachetnych intencji, naiwności i krótkowzrocznych planów amerykańskich polityków doprowadziła do wybuchu islamskiego ekstremizmu na początku XXI wieku. Nawet tytułowy bohater filmu w końcu przyznaje: „chcieliśmy dobrze, ale jak zwykle wszystko sp...”.

Choć kongresmen Charlie Wilson (Tom Hanks) pochodzi z konserwatywnego Teksasu, jest demokratą i ma duszę hedonisty. To bezpośredni facet, którego nie da się nie lubić. Jest także mistrzem zakulisowych rozgrywek. Ale małe gierki w Kongresie stopniowo go nużą, chciałby zaangażować się w coś istotnego, zwłaszcza że jest członkiem komisji obrony USA.

Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu