Zwyczajni ludzie w kinie Agnieszki Holland

Na rynek DVD trafił zestaw czterech filmów Agnieszki Holland: „Kobieta samotna”, „Aktorzy prowincjonalni”, „Gorączka” oraz zrealizowane razem z Pawłem Kędzierskim i Jerzym Domaradzkim „Zdjęcia próbne”

Publikacja: 25.08.2008 00:59

Zwyczajni ludzie w kinie Agnieszki Holland

Foto: Rzeczpospolita

Druga połowa lat 70. była ważnym czasem dla polskiego kina. Filmowcy przed socjologami i politykami wyczuli społeczne nastroje i niepokoje, które doprowadziły do rewolucji 1980 roku. Skupieni wokół Andrzeja Wajdy młodzi reżyserzy – Holland, Kijowski, Falk, związany z Torem Kieślowski – stali się głównymi twórcami kina moralnego niepokoju.

Holland portretowała w swych obrazach polskie społeczeństwo. Zdeprawowane przez 30 lat socjalizmu, pozbawione perspektyw i zmęczone, a przecież buntujące się przeciwko podwójnej moralności, w jakiej przyszło mu żyć. Pokazywała zwyczajnych ludzi, których historia skazała na życiową klęskę, ale nie mogła pozbawić wewnętrznej siły i tęsknoty za prawdą. Te filmy są dziś niezwykłym zapisem codziennej szarości i nastrojów czasu socjalizmu.Bohaterami nakręconych razem z Pawłem Kędzierskim i Jerzym Domaradzkim „Zdjęć próbnych” było dwoje młodych, rozczarowanych życiem ludzi, którzy przyjechali na casting do filmu. Tę opowieść o różnych postawach życiowych, nadziejach i rozwianych złudzeniach, o konformizmie i wierności sobie do dzisiaj świetnie się ogląda. Wrażenie prawdy potęgują autentyczne zdjęcia próbne zarejestrowane na czarno-białej taśmie.

Wyróżnieni w Cannes nagrodą FIPRESCI „Aktorzy prowincjonalni” to film, którego akcja toczy się w środowisku małego teatru, gdzie zblazowany reżyser z Warszawy przyjeżdża wystawiać „Wyzwolenie”. W latach 70. środowisko prowincjonalnego teatru odczytywano jako metaforyczny obraz Polski, dzisiaj można dostrzec w tym filmie opowieść o niespełnieniach artysty, o rozmijaniu się życia i ideałów.

Zrealizowana dla telewizji „Kobieta samotna” jest chyba najsmutniejszą i najbardziej wstrząsającą pozycją kina moralnego niepokoju. Ta opowieść o romansie podstarzałej listonoszki i młodego, kulawego rencisty, osadzona w realiach małego miasta, zamienia się w przejmujący film o samotności, alienacji i całkowitym braku nadziei.

Zupełnie inna jest „Gorączka” nakręcona na motywach powieści Andrzeja Struga „Dzieje jednego pocisku”. Jej akcja toczy się w Warszawie w 1905 roku. Holland opowiada o losach rewolucjonistów z Organizacji Bojowej PPS. Mówi o ludziach, którzy chcą zmieniać świat, ale przypomina, że działalność konspiracyjno-terrorystyczna wiąże się z ogromnym stresem i ryzykiem psychicznym, z nierozwiązywalnymi dylematami moralnymi. Pokazuje osamotnienie rewolucjonistów i różne postawy społeczne wobec zaborcy – od buntu przez lojalność do kolaboracji.

W filmach Holland jest kilka znakomitych kreacji. Popis aktorskiego kunsztu dają w „Kobiecie samotnej” Maria Chwalibóg i Bogusław Linda. Linda tworzy też ciekawą postać anarchisty w „Gorączce”. W „Aktorach...” interesująco zadebiutował na ekranie Tadeusz Huk, w „Zdjęciach próbnych” pięknie i wrażliwie zagrała Daria Trafankowska.

Te cztery wczesne filmy, nakręcone jeszcze przed wyjazdem Agnieszki Holland na Zachód, trzeba koniecznie obejrzeć. Są dowodem, że wartościowe kino się nie starzeje. Wręcz przeciwnie, z czasem nabiera nowych znaczeń.

Arcydzieła Polskiego Kina; Agnieszka Holland; Wyd. Telewizji Kino Polska

Druga połowa lat 70. była ważnym czasem dla polskiego kina. Filmowcy przed socjologami i politykami wyczuli społeczne nastroje i niepokoje, które doprowadziły do rewolucji 1980 roku. Skupieni wokół Andrzeja Wajdy młodzi reżyserzy – Holland, Kijowski, Falk, związany z Torem Kieślowski – stali się głównymi twórcami kina moralnego niepokoju.

Holland portretowała w swych obrazach polskie społeczeństwo. Zdeprawowane przez 30 lat socjalizmu, pozbawione perspektyw i zmęczone, a przecież buntujące się przeciwko podwójnej moralności, w jakiej przyszło mu żyć. Pokazywała zwyczajnych ludzi, których historia skazała na życiową klęskę, ale nie mogła pozbawić wewnętrznej siły i tęsknoty za prawdą. Te filmy są dziś niezwykłym zapisem codziennej szarości i nastrojów czasu socjalizmu.Bohaterami nakręconych razem z Pawłem Kędzierskim i Jerzym Domaradzkim „Zdjęć próbnych” było dwoje młodych, rozczarowanych życiem ludzi, którzy przyjechali na casting do filmu. Tę opowieść o różnych postawach życiowych, nadziejach i rozwianych złudzeniach, o konformizmie i wierności sobie do dzisiaj świetnie się ogląda. Wrażenie prawdy potęgują autentyczne zdjęcia próbne zarejestrowane na czarno-białej taśmie.

Film
„Back To Black” wybiela mrok życia Amy Winehouse
Film
Rosja prześladuje jak za Stalina, a Moskwa płonie w „Mistrzu i Małgorzacie”
Film
17. Mastercard OFF CAMERA: Nominacje – Najlepsza Aktorka, Aktor i Mastercard Rising Star
Film
Zbrojmistrzyni w filmie "Rust" skazana na 18 miesięcy więzienia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Film
„Perfect Days” i "Anselm" w kinach. Wim Wenders uczy nas spokoju