Media rozpętały wówczas kampanię przeciw polskiemu filmowcowi. Dociekały m.in. czy brał udział w satanistycznych orgiach i czy przyczynił się do zamordowania żony, aktorki Sharon Tate. Można było odnieść wrażenie, że dla brukowców Polański jest ucieleśnieniem piekielnej bestii z „Dziecka Rosemary”. Sędzia prowadzący sprawę, chciał wykorzystać proces do znalezienia się w świetle jupiterów. Dzwonił nawet do zaprzyjaźnionych reporterów z pytaniem ... jaki ma wydać werdykt!
„Nic dziwnego, że uciekł” - mówi prokurator oskarżający Polańskiego po jego wyjeździe ze Stanów do Europy przed wydaniem wyroku. Dokument przywołuje gorącą atmosferę tamtego czasu. Zenovich pokazuje Polańskiego jako człowieka tajemniczego, którego moralność i styl życia nie pasowały do purytańskiej obyczajowości Ameryki. Fascynujący portret reżysera, świetne studium mechanizmu medialnego linczu.
[b] „Forteca”, reż. Fernand Melgar
[i]Seanse: 9 maja, godz. 16 / 10 maja, godz. 18.45 / 12 maja, godz. 15[/i][/b]
Co roku kilkanaście tysięcy imigrantów stara się o azyl w Szwajcarii. Jest dla nich ziemią obiecaną - bramą do nowego, lepszego świata. Przybywają tu ze wszystkich zakątków globu: z trawionego zamachami terrorystycznym Bagdadu, ogarniętej wojnami Afryki, Gruzji. O prawo pobytu starają się Romowie, Kurdowie, Azerowie, a nawet mieszkańcy Ameryki Południowej. Jednak niewielu może liczyć na sukces. Większość zostanie odesłana do domu.
Dlatego pracownicy imigracyjnego ośrodka w szwajcarskim Vallorbe mają dzień w dzień urwanie głowy. Muszą przesłuchać setki ludzi, by właściwie ocenić, kto może otrzymać azyl. Odróżnienie oszustów od prześladowanych jest piekielnie trudne. Jednak największym wyzwaniem pozostaje opieka nad imigrantami przebywającymi w ośrodku.