Aktualizacja: 11.02.2019 07:05 Publikacja: 11.02.2019 07:05
Foto: AFP
— Dostaję dużo scenariuszy o tragediach XX wieku, czasem ich nawet nie czytam, bo nie chcę już wracać do tych wydarzeń — odpowiedziała reżyserka na pierwsze pytanie, skąd wzięło się jej zainteresowanie tematem Wielkiego Głodu na Ukrainie. — Ale tekst Andrei Chalupy zainteresował mnie. To była opowieść o Hołodomorze – jednej z największych zbrodni poprzedniego wieku, o której nikt prawie nie wie. Czułam, że duchy ofiar tej zbrodni wołają o sprawiedliwość. Do tego Gareth Jones – świetnie wykształcony młody człowiek z olbrzymim wyczuciem politycznym, jego odwaga i cena, jaką musiał za nią zapłacić. Wreszcie pytanie o media: czym są, czy są wolne, uczciwe, czym są fake news i alternatywna rzeczywistość, jak robi się propagandę w podzielonym świecie. To wszystko sprawiło, że chciałam scenariusz Chalupy przenieść na ekran. A z upływem czasu te problemy stawały się coraz ważniejsze, bo uważam, że nie można dziś mówić o demokracji bez wolnych mediów. Podobnie jak nie można milczeć na temat działań polityków we współczesnym świecie.
Wokalista U2 zaprezentował w Cannes filmowy dokument „Bono: Stories of Surrender”. To wyjątkowy, rewelacyjnie zr...
Grand Prix zdobył kanadyjski dokument „Yintah”, relacjonujący wieloletnią walkę rdzennego ludu Wet’suwet’en o je...
Jeden dzień festiwalowy 15 maja przyniósł dwa bieguny kina: blockbusterowe szaleństwo z Tomem Cruise’em w „Missi...
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes.
Komedia romantyczna „Leave One Day” otworzyła festiwal filmowy w Cannes, ale na razie dyskutuje się przede wszys...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas