Reklama
Rozwiń

Kod nieśmiertelności: film w świecie alternatywnym

Ten błyskotliwy thriller łączy hitchcockowski styl narracji z podróżami w czasie i zgłębianiem zakamarków ludzkiego umysłu.

Publikacja: 06.05.2011 00:19

Bohater na odnalezienie ładunku wybuchowego ma osiem minut

Bohater na odnalezienie ładunku wybuchowego ma osiem minut

Foto: monolith plus

Słoneczny poranek. Podmiejski pociąg dojeżdża do stacji w Chicago. Młody mężczyzna (Gyllenhaal) budzi się z drzemki. Nie poznaje ani siedzącej naprzeciwko niego dziewczyny (Monaghan), ani otoczenia. Przerażony biegnie do toalety. A tu czeka go jeszcze większy szok – w lustrze widzi twarz innego człowieka. Jak to się stało, że znalazł się w obcej skórze? Po chwili następuje eksplozja. Giną wszyscy pasażerowie...

Na tym powinno się zakończyć streszczanie fabuły, by nie zdradzić pomysłowych (choć nieprawdopodobnych) zwrotów akcji. Dlatego dodam tylko, że bohater jest pilotem zestrzelonym w Afganistanie, a wejście w ciało i umysł innego mężczyzny umożliwia mu tajny program badawczy. Z jednym ważnym ograniczeniem. Żołnierz może się wcielać w tę jedną postać wiele razy, ale tylko na osiem minut poprzedzających jej śmierć. W istocie wielokrotnie budzi się w pociągu, w którym po chwili następuje wybuch. Ma za zadanie znaleźć ładunek i dowiedzieć się, kto go podłożył, by udaremnić przyszłe zamachy. Pytanie: czy bohater może zmieniać przeszłość?

Zgodnie z teorią Alfreda Hitchcocka film zaczyna się od trzęsienia ziemi (motyw obcego ciała, eksplozja), a potem napięcie rośnie. Reżyser Duncan Jones (debiutował rewelacyjnym „Moon") potrafi je utrzymać, a do tego nasycić całość humorem.

W sumie ten film to niezła rozrywka, przypominająca nieco „Incepcję", choć nie tak precyzyjna w wykonaniu. Dla wszystkich, którzy lubią kinowe wyprawy w światy alternatywne.

 

Francja, USA 2011, reż. Duncan Jones, wyk. Jake Gyllenhaal, Michelle Monaghan, Vera Farmiga

Słoneczny poranek. Podmiejski pociąg dojeżdża do stacji w Chicago. Młody mężczyzna (Gyllenhaal) budzi się z drzemki. Nie poznaje ani siedzącej naprzeciwko niego dziewczyny (Monaghan), ani otoczenia. Przerażony biegnie do toalety. A tu czeka go jeszcze większy szok – w lustrze widzi twarz innego człowieka. Jak to się stało, że znalazł się w obcej skórze? Po chwili następuje eksplozja. Giną wszyscy pasażerowie...

Na tym powinno się zakończyć streszczanie fabuły, by nie zdradzić pomysłowych (choć nieprawdopodobnych) zwrotów akcji. Dlatego dodam tylko, że bohater jest pilotem zestrzelonym w Afganistanie, a wejście w ciało i umysł innego mężczyzny umożliwia mu tajny program badawczy. Z jednym ważnym ograniczeniem. Żołnierz może się wcielać w tę jedną postać wiele razy, ale tylko na osiem minut poprzedzających jej śmierć. W istocie wielokrotnie budzi się w pociągu, w którym po chwili następuje wybuch. Ma za zadanie znaleźć ładunek i dowiedzieć się, kto go podłożył, by udaremnić przyszłe zamachy. Pytanie: czy bohater może zmieniać przeszłość?

Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Film
Zmarł Michael Madsen, znany aktor filmów Quentina Tarantino
Film
Dinozaury, Superman i „Vinci 2" Machulskiego. Co czeka na nas w kinach latam?
Film
Nowa „Lalka" Netfliksa. Czym nas zaskoczy serial Maślony z Drzymalską i Szuchardtem?