Reklama
Rozwiń
Reklama

Argentyńska lekcja:historia przyjaźni dzieci:Janka i Marcii

Na zakończonym przed kilkoma dniami Krakowskim Festiwalu Filmowym dokument Wojciecha Staronia zdobył aż pięć nagród. Zwyciężył m.in. w konkursie międzynarodowym

Aktualizacja: 04.06.2011 13:20 Publikacja: 04.06.2011 13:19

Argentyńska lekcja:historia przyjaźni dzieci:Janka i Marcii

Foto: Archiwum

Jury napisało w werdykcie, iż jego twórca „od początku do końca zachowuje równowagę między formą i treścią. Opowiada o odmiennych kulturach, jednak przede wszystkim skupia się na pięknie przyjaźni rodzącej się pomiędzy małym chłopcem i dziewczynką".

Rzeczywiście jest to opowieść z klimatem. Jej bohaterami są dzieci – Janek, syn reżysera, i nieco starsza od niego 11-letnia Marcia, z którą chodzi do szkoły w argentyńskiej wiosce Azara. Do tego kraju pojechał na dwa lata z rodzicami i młodszą siostrą. Mama uczy polskiego dorosłych i dzieci, bo wielu z nich ma polskie korzenie.

Janek początkowo nie wygląda na entuzjastę tej eskapady. Ale kiedy zaprzyjaźnia się z Marcią – coraz bardziej pochłania go egzotyczna rzeczywistość. Przyjaciółka pozwala mu uczestniczyć w swoim życiu. Nie jest ono łatwe. Dziewczynka mieszka z mamą, dwoma braćmi i trzema siostrami. Tata pracuje na odległej plantacji. 11-latka staje wobec problemów, które potrafią powalić dorosłych – w domu brakuje pieniędzy na zapłacenie rachunków, znerwicowana matka nie zapewnia poczucia bezpieczeństwa. Ciężar utrzymania domu bierze na siebie Marcia. Śliczna blondynka o subtelnej urodzie ciężko pracuje, zarabiając grosze – sprząta, wyrabia cegły, zbiera yerba mate. Chciałaby założyć sklepik, ale nie zgadza się na to jej starszy brat. Tylko Jankowi może się zwierzyć ze swoich kłopotów, które nikogo nie obchodzą.

Marcia jest nad wiek dorosła. Janek wciąż może cieszyć się dzieciństwem, ale ze smutkiem przygląda się światu przyjaciółki. Jedzie razem z dziewczynką do jej ojca, by u niego szukać wsparcia. Daremnie. Tylko przez chwilę dziewczynka jest radosna – gdy rzuca się ojcu na szyję w czasie powitania. Próbuje mu opowiadać o swoich kłopotach: braku pieniędzy, niezrównoważonej mamie, starszym bracie Igorze, który po raz trzeci jest w tej samej klasie. Ale smutny bezradny mężczyzna powtarza tylko: – Nie jest łatwo, Marcia.

Dzieci niewiele ze sobą rozmawiają, ale świetnie się rozumieją. Kiedy przychodzi czas powrotu rodziny Staroniów do Polski, Marcia po raz pierwszy płacze. – Kocham was bardzo, nigdy was nie zapomnę – mówi. Ją też trudno zapomnieć.

Reklama
Reklama

 

Argentyńska lekcja

22.10 | tvp 1 | ŚRODA

Jury napisało w werdykcie, iż jego twórca „od początku do końca zachowuje równowagę między formą i treścią. Opowiada o odmiennych kulturach, jednak przede wszystkim skupia się na pięknie przyjaźni rodzącej się pomiędzy małym chłopcem i dziewczynką".

Rzeczywiście jest to opowieść z klimatem. Jej bohaterami są dzieci – Janek, syn reżysera, i nieco starsza od niego 11-letnia Marcia, z którą chodzi do szkoły w argentyńskiej wiosce Azara. Do tego kraju pojechał na dwa lata z rodzicami i młodszą siostrą. Mama uczy polskiego dorosłych i dzieci, bo wielu z nich ma polskie korzenie.

Reklama
Film
„Bugonia”, nowy film Yorgosa Lanthimosa. Na granicy prawdy i chorej wyobraźni
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Film
Agata Turkot o przemocy domowej: Nie zdawałam sobie sprawy, jak olbrzymia jest skala problemu
Film
„Dom dobry". Tragedia przemocy za ścianą
Patronat Rzeczpospolitej
Hollywood w Polsce! Twórcy największych światowych produkcji, m. in. "Mandalorian", "Z Archiwum X" i "Doktor Who" wybiorą Najlepszy Polski Serial Roku 2025!
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Film
Nie żyje Diane Ladd
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama