Taki koszmar przeżył Omar Khadr, Kanadyjczyk egipskiego pochodzenia, urodzony w Toronto. Został wzięty do niewoli przez siły amerykańskie w Afganistanie w 2002 roku. Ciężko ranny, złapany w trakcie jednej z potyczek trafił do Bagram Air Force Base, gdzie był przesłuchiwany i torturowany. Wspołwięźniowie z tamtego czasu potwierdzają, że traktowano go gorzej od innych.
– Niekiedy śledczy wprowadzali psy do pokoju przesłuchań – opowiada Omar. – Na głowie miałem worek, ciasno zawiązany pod szyją. Dusiłem się, nie mogłem oddychać. Byłem przerażony. Czasem przesłuchujący oblewali mnie zimną wodą. Żołnierze wiązali mi ręce nad głową i mocowali do framugi drzwi. Albo podczepiali do sufitu i trzymali tak godzinami.
Zgodnie z konwencją ONZ dzieci-żołnierze podlegają ochronie i należy traktować je inaczej niż osoby dorosłe odpowiedzialne za takie same czyny. Materiały, które pokazuje film, świadczą jednak o czymś całkowicie przeciwnym. Czterodniowe przesłuchania najmłodszego więźnia Guantanamo zostały zarejestrowane przez więzienne kamery i częściowo pokazane w filmie. Widać kanadyjskich śledczych wywierających psychiczną presję na nastolatku, całkowicie zagubionym w tej sytuacji.
– Jedną z najgorszych rzeczy w Guantanamo jest to, że więzień jest totalnie odizolowany i popada w głęboką frustrację. Do tego stopnia, że zaczyna wierzyć i ufać śledczym.
Przesłuchiwany Omar przyznał, że jego ojciec przyjaźnił się z Osamą bin Ladenem, ale potem odwołał te zeznania.