W akcje popularyzujące ekologiczny sposób życia włączyły się największe firmy na świecie. Kłopot w tym, że dzisiaj trudno odróżnić to, co jest naprawdę ekologiczne, od tego, co jest ekologiczne tylko z nazwy.
Patrząc na sklepowe półki, można dojść do wniosku, że przedrostek „eko" sankcjonuje wyższą cenę. Dzieje się tak w przypadku produktów żywnościowych, kosmetycznych, odzieży. Nasuwa się pytanie: czy bycie ekologicznym jest dla firmy opłacalne?
Z poziomu przedsiębiorcy ekologiczne podejście do produkcji wiąże się z wieloma wymiernymi korzyściami. Łączy się ze zmianą postrzegania marki na rynku i powoduje zwiększenie liczby klientów, dla których eko jest wartością nadrzędną i ma ogromne znaczenie.
Jedno jest pewne, w ludziach budzi się świadomość potrzeby bycia ekologicznym. Dają temu wyraz w swoich codziennych decyzjach zakupowych. Chcą być ekologiczni i są w stanie za to zapłacić więcej – przodują w tym mieszkańcy dużych miast, częściej kobiety niż mężczyźni. W Polsce mocno zmieniającej się rzeczywistości ciągle daleko nam jeszcze do wysoko rozwiniętych krajów, gdzie ekologia jest czymś naturalnym. Mimo optymistycznych deklaracji dotyczących chęci naprawy rzeczy popsutych, ograniczenia konsumpcyjnego stylu życia Polakom nadal brakuje prostych mechanizmów pozwalających na oszczędzanie energii, pitnej wody, nieużywanie foliowych toreb.
Rosnąca świadomość klientów i chęć sprostania ich wymaganiom sprawia, że w równym stopniu korporacje i średniej wielkości firmy stawiają na ekologię. Zarządzają odpadami, utylizują śmieci, poczynając od segregacji, a kończąc na odzyskaniu materiałów wtórnych gotowych potem do ponownego użycia. Pozwala to na realne oszczędności materiałowe, logistyczne i energetyczne. Małe oczyszczalnie ścieków, sortownie śmieci powstają przy mniejszych i większych zakładach pracy i fabrykach. Inwestują one krocie w systemy ograniczające emisję pyłu i szkodliwych substancji do atmosfery. Instalują panele słoneczne, dzięki którym energia wykorzystywana jest do produkcji i do dostarczania ciepłej wody. Stawiają na produkty i półfabrykaty, które w łatwy sposób można wykorzystać raz jeszcze po ich uprzednim przerobieniu.