Także Santander Bank Polska włączył się we wsparcie służby zdrowia, a tym samym lokalnych społeczności. – Uruchomiliśmy zbiórkę „Podwójna moc pomagania", w której każdą złotówkę wpłaconą przez darczyńców podwajaliśmy i w efekcie przekazaliśmy szpitalom ponad 5 mln zł na zakup niezbędnego sprzętu – wylicza Katarzyna Teter, menedżer społecznej odpowiedzialności biznesu w Santander Bank Polska.
Jan Majewski, prezes zarządu Grupy Lotos, zauważa, że pandemia jest testem odpowiedzialnych firm. – Grupa Lotos, która od lat angażuje się w inicjatywy ważne dla Polaków, zdała ten test celująco. Koncern we współpracy z Ministerstwem Aktywów Państwowych natychmiast włączył się w pomoc w walce z koronawirusem – opowiada prezes Majewski.
W sumie do ponad 50 placówek medycznych trafiło ponad 8 mln zł. Wsparcie skierowano także do służb mundurowych, które mogły m.in. odbierać na stacjach Lotos darmową kawę i hot doga za pół ceny.
Zdradza, że grupa chciała także zachęcić swoich klientów do zaangażowania się w walkę z pandemią, dlatego umożliwiono im przekazywanie punktów zebranych w programie lojalnościowym Navigator na badania związane z leczeniem koronawirusa.
Prezes Majewski zwraca uwagę, że działalność Grupy Lotos ma strategiczne znaczenie dla krajowego bezpieczeństwa w sektorze energii oraz dla polskiej gospodarki, dlatego istotne było również utrzymanie ciągłości produkcji oraz dystrybucji produktów. Już w pierwszych dniach pandemii w spółce powołano sztab kryzysowy, który wprowadził znaczne zmiany w funkcjonowaniu przedsiębiorstwa, m.in. przeorganizował system pracy na terenie zakładu.
– Dzięki tym działaniom rafineria cały czas pracowała niemal na najwyższych obrotach. Wyzwaniem było też dostosowanie stacji paliw do nowych warunków funkcjonowania – mówi prezes Grupy Lotos.