W ofercie polskich banków znajdziemy wiele kart wydawanych wspólnie z partnerami. Klient zyskuje szanse na dodatkowe, nie tylko finansowe korzyści.
Banki współpracują przy wydawaniu kart kredytowych z sieciami handlowymi, liniami lotniczymi, koncernami paliwowymi, ubezpieczycielami czy mediami. Na plastiku oprócz logo banku (choć nie zawsze się ono pojawia) widnieje wtedy znak partnera. Bank oferujący karty co-brandowe (nazwa wzięta z języka angielskiego) zyskuje nowy kanał dystrybucji swoich produktów, natomiast partner liczy, że klient za pomocą takiej karty będzie więcej wydawać w jego sieci.
Karty co-brandowe są kartami kredytowymi wydawanymi na warunkach zbliżonych do standardowych. Mają wszystkie typowe funkcje. Oprocentowanie kredytu zazwyczaj wynosi około 20 proc., opłata za wydanie – kilkadziesiąt złotych, ale w czasie częstych promocji kartę można dostać praktycznie za darmo.
Partner banku zazwyczaj dodaje jeszcze coś od siebie. Z reguły używając karty co-brandowej, zbieramy punkty w programie lojalnościowym. Punkty można potem wymieniać na nagrody. Co ważne, otrzymuje się je przy płaceniu kartą za jakiekolwiek zakupy, nie tylko w sieci partnerskiej.
Popularnymi i naturalnymi dla banków partnerami są sieci sklepów. Stanowiska, gdzie można dostać kartę kredytową, mają w zasadzie wszystkie supermarkety.