Dobra polisa ubezpieczeniowa na narty i snowboard powinna zawierać następujące elementy:
[ul][li]KL - koszty leczenia[/li][li]Koszty transportu i repatriacji[/li][li]Koszty poszukiwania i ratownictwa górskiego[/li][li]NNW- Następstwa Nieszczęśliwych Wypadków[/li][li]OC za szkody wyrządzone osobom trzecim[/li][li]Ubezpieczenie sprzętu sportowego- [/li][li]Usługi Assistance[/li][/ul]
[srodtytul]Ubezpieczenie Europejskie to nie wszystko[/srodtytul]
Niektórzy narciarze i snowboardziści poddają w wątpliwość zasadność wykupywania polisy od kosztów leczenia. Padają argumenty, że w przypadku wyjazdów do krajów europejskich oraz do Islandii, Liechtensteinu, Norwegii i Szwajcarii poszkodowani w wypadkach mają prawo do darmowego korzystania ze świadczeń medycznych, ponieważ gwarantują nam to przepisy Wspólnoty Europejskiej.
Owszem, dokumentem, który uprawnia do leczenia za granicą jest Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Jest ona wydawana bezpłatnie w poszczególnych oddziałach NFZ. Jednak Karta ta nie gwarantuje ani pokrycia kosztów ratownictwa na stoku, ani transportu do Polski po wypadku. Ponadto za darmo przysługują nam tylko te usługi medyczne, które są bezpłatne dla obywateli danego kraju. Resztę kosztów pacjent pokrywa z własnej kieszeni.