Płacąc rachunki drogą elektroniczną, można zaoszczędzić nawet do kilkunastu złotych miesięcznie. Niektóre banki nie pobierają prowizji zarówno za korzystanie z konta internetowego, jak i robienie z niego przelewów, zleceń stałych czy poleceń zapłaty. Koszt opłacenia czterech rachunków na poczcie wynosi 10 zł. W banku aż tyle można zapłacić za jeden przelew zrealizowany w okienku kasowym. A prowizja za przelew zlecony przez Internet waha się od 0 do 1,5 zł.
Przeważnie nie ma opłat za przelewy na konto w tym samym banku. Najdrożej jest oczywiście wtedy, gdy operację wykonujemy w okienku kasowym, nieco taniej przez telefon, zwłaszcza jeśli skorzystamy z bankofonu, a nie z pośrednictwa konsultanta.
W niektórych bankach więcej płaci się za realizację zlecenia stałego o zmiennej kwocie lub zmiennym terminie płatności. Warto też sprawdzić, czy bank nie pobiera dodatkowej opłaty za złożenie zlecenia stałego, jego modyfikację czy odwołanie.
W przypadku rozliczeń o zmiennych kwotach, a takimi są rachunki za telefon czy energię, warto skorzystać z polecenia zapłaty. W wielu bankach kosztuje tyle samo co przelew czy zlecenie jednorazowe – od 0 do 9 zł w okienku bankowym, od 0 do 4 zł przez telefon i od 0 do 1 zł przez Internet.
Jeśli nie mamy konta osobistego i dostępu do Internetu, powinniśmy się zainteresować ofertą punktów kasowych znajdujących się w supermarketach czy sklepach osiedlowych. Punkty te przyciągają niskimi cenami. W niektórych przelewy są nawet bezpłatne.