Przedsiębiorcy coraz bardziej lubiani

Wyraźna zmiana postrzegania prywatnego biznesu przez Polaków. Przedsiębiorców uważamy za osoby zamożne i pożyteczne dla społeczeństwa. Choć nie mówimy już o „prywaciarzach” i „badylarzach”, wizerunek nie jest jeszcze idealny

Aktualizacja: 21.11.2009 08:07 Publikacja: 21.11.2009 02:03

Sklep ze skandynawskim designem w Konstancinie-Jeziornej. Na zdjęciu właścicielka - Maria Hall-Perso

Sklep ze skandynawskim designem w Konstancinie-Jeziornej. Na zdjęciu właścicielka - Maria Hall-Person

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Pozytywne zmiany wizerunku dotyczą przede wszystkim zaangażowania w pracę i uczciwości – wynika z badań GfK Polonia dla ”Rz”. Dziś zdecydowana większość Polaków uważa, że biznesmeni pracują więcej niż inni. Przed trzema laty (poprzednie badania ”Rz”) takie zdanie miała niewiele ponad połowa badanych. Co ciekawe, ci przedsiębiorcy, o których często piszą media, nie cieszą się tak wysokim zaufaniem społecznym jak ”zwykli” menedżerowie i przedsiębiorcy.

[srodtytul]Akceptujemy transformację[/srodtytul]

– To bardzo pozytywne zmiany – mówi Jacek Kucharczyk, prezes Instytutu Spraw Publicznych (ISP). – Razem z innymi badaniami pokazują, że Polacy zaakceptowali przejście z gospodarki socjalistycznej do wolnorynkowej, a nawet, że ten etap transformacji został już zamknięty – dodaje.

Zdaniem Kucharczyka przedsiębiorca stracił wizerunek kapitalisty wyzyskiwacza, jednak jego obraz nie jest idealny. Wciąż jeszcze Polacy nie są w pełni przekonani o poprawności stosunku do pracowników czy uczciwości, szczególnie wobec państwa. Aż połowa badanych uważa bowiem, że biznesmeni nie troszczą się o swoich pracowników, a nieco mniej niż połowa ma negatywne opinie o ich uczciwości przy płaceniu podatków czy przestrzeganiu prawa. Wyżej oceniana jest tylko uczciwość przedsiębiorców wobec partnerów handlowych i klientów. Tu negatywne opinie ma już tylko jedna trzecia Polaków.

[wyimek][srodtytul]50 proc.[/srodtytul] Polaków uważa za prestiżowe stanowisko ministra. Trzy lata temu było dokładnie tak samo[/wyimek]

– To efekt działania mechanizmów rynkowych, które skuteczniej eliminują przedsiębiorców nieuczciwych wobec swoich kontrahentów niż tych nieuczciwych wobec państwa – uważają socjologowie.

[srodtytul]Kobiety patrzą inaczej[/srodtytul]

Co ważne, Polacy dobrze oceniają przydatność biznesmenów dla społeczeństwa. To cecha wymieniana jako druga, zaraz po zamożności. Znikły zatem efekty propagandy PRL, która określała przedsiębiorców mianem ”pasożytów społecznych”.

– Wciąż jednak jedna piąta Polaków uważa tę grupę zawodową za nieprzydatną społecznie – alarmuje Bolesław Rok z Centrum Etyki Biznesu Akademii Leona Koźmińskiego. Zwraca uwagę na niepokojąco wysoki odsetek takich ocen wśród młodzieży licealnej. Aż jedna trzecia osób w wieku 15 – 19 lat uważa, że przedsiębiorcy nie są pożyteczni dla społeczeństwa. – To znaczy, że coś szwankuje w edukacji – uważa Bolesław Rok. – I może należy się zastanowić, czy unijne pieniądze przeznaczane na edukację przedsiębiorczości wśród młodzieży są wydawane skutecznie – dodaje.

Interesujące są również różnice w postrzeganiu przedsiębiorców przez kobiety i mężczyzn. I tak, panowie wyraźnie częściej niż panie uważają, że biznesmeni wcale nie pracują więcej niż inni. Z kolei kobiety bardziej wierzą w uczciwość przedsiębiorców niż mężczyźni (odpowiednio 52 i 40 proc. pozytywnych odpowiedzi). Są też wyraźnie częściej przekonane o tym, że prywatni przedsiębiorcy troszczą się o swoich pracowników oraz inwestują w swoje firmy, ile mogą, nawet kosztem własnej konsumpcji.

– Poprawa wizerunku może wynikać z tego, że coraz więcej kobiet zakłada własne firmy w Polsce – zauważa Bolesław Rok. – To ich oceny, zwłaszcza cech zawodowych przedsiębiorców, są dużo wyższe niż oceny mężczyzn – wyjaśnia.

Jednak największy skok poprawy wizerunku dotyczy oceny zaangażowania przedsiębiorców w swój biznes. Dla prawie 60 proc. Polaków inwestują oni w swoje firmy (wcześniej 41 proc.). Trochę lepiej oceniamy też uczciwość przedsiębiorców (zwłaszcza wobec państwa), ich troskę o pracowników oraz sympatię, jaką darzy ich społeczeństwo.

[srodtytul]Koniec stereotypów[/srodtytul]

Pierwsze badanie wizerunku przedsiębiorców w Polsce przeprowadził w 2003 roku Instytut Spraw Publicznych. Stały się one inspiracją do późniejszych badań ”Rz”. Przed sześciu laty Polacy bardzo negatywnie oceniali prywatnych przedsiębiorców. Na przykład zaledwie jedna trzecia badanych dostrzegała, że pracują oni więcej niż inni (dziś uważa tak już prawie 70 procent). Mniej niż co trzeci Polak był przekonany o uczciwości tej grupy zawodowej (teraz prawie połowa).

– Wyniki badań ”Rzeczpospolitej” pokazują, że Polacy przestają myśleć stereotypowo, a przedsiębiorca traci łatkę ”przewalacza”, odziedziczoną po czasach PRL – podsumowuje Jacek Santorski, psycholog społeczny i biznesu.

[i]• Badania na zlecenie ”Rz” przeprowadziła firma GfK Polonia od 5 do 11 listopada 2009 r. na próbie 1000 dorosłych Polaków[/i]

[ramka] [b][link=http://www.kariera.pl/kariera/23/wlasna_firma/]Jak założyć własną firmę - porady[/link][/b][/ramka]

Pozytywne zmiany wizerunku dotyczą przede wszystkim zaangażowania w pracę i uczciwości – wynika z badań GfK Polonia dla ”Rz”. Dziś zdecydowana większość Polaków uważa, że biznesmeni pracują więcej niż inni. Przed trzema laty (poprzednie badania ”Rz”) takie zdanie miała niewiele ponad połowa badanych. Co ciekawe, ci przedsiębiorcy, o których często piszą media, nie cieszą się tak wysokim zaufaniem społecznym jak ”zwykli” menedżerowie i przedsiębiorcy.

Pozostało 90% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy