Przeważyli sprzedający

Dzień na GPW zakończył się przeceną akcji. Obroty wprawdzie wzrosły, ale całą sesję trudno nazwać ekscytującą

Publikacja: 13.01.2010 02:32

Wczorajsze zniżki niewiele zmieniły w obrazie rynku. Rosnący trend nadal obowiązuje, a do tego, by m

Wczorajsze zniżki niewiele zmieniły w obrazie rynku. Rosnący trend nadal obowiązuje, a do tego, by można było zacząć mówić o negatywnych sygnałach, jeszcze sporo brakuje. ?

Foto: Rzeczpospolita

Od rana inwestorzy na światowych giełdach realizowali zyski. Główne indeksy traciły po około 1 proc. Skala zniżki nie była więc duża, co sugeruje, że popyt w najbliższych dniach tak łatwo nie odpuści.

Wczoraj sygnałem do wyprzedaży była między innymi publikacja słabszych, niż się spodziewano, wyników finansowych przez amerykański koncern Alcoa. Zamiast oczekiwanych przez analityków 5 centów zysku na akcję było 28 centów straty. Przed niższymi zyskami przestrzegł też koncern naftowy Chevron.

Zapał kupujących ostudziła też decyzja chińskiego banku centralnego, który podwyższył stopę rezerwy obowiązkowej o 0,5 punktu procentowego. To pierwszy krok sygnalizujący zmianę polityki pieniężnej na restrykcyjną. W Warszawie ceny akcji największych firm spadły o 1 proc. Rynek pociągnęły w dół głównie spółki paliwowe i BZ WBK. Znacznie traciły też akcje Cyfrowego Polsatu – lidera tegorocznego wzrostu wśród największych firm. Kosmetyczną zwyżkę zanotowały jedynie papiery Agory.

Obroty przekroczyły 1,66 mld zł, w czym tradycyjnie największy udział miały największe banki i KGHM.

Aktywnie handlowano też papierami Polskiej Grupy Energetycznej, które wczoraj staniały do 23,4 zł – najniższego poziomu od początku notowań tej spółki na GPW. Powodem była zapowiedź zwiększenia podaży akcji przez Ministerstwo Skarbu Państwa. W tym roku na rynek może trafić 20-proc. pakiet akcji PGE. To dwa razy więcej, niż wynikało z wcześniejszych zapowiedzi resortu.

Mniej, o 0,62 proc., spadł wskaźnik mWIG40. Tu na korzyść wyróżniły się walory Bogdanki (analiza poniżej). Z drugiej strony znalazł się między innymi Impexmetal kontrolowany przez Romana Karkosika. Znacznie na wartości traciły także inne spółki ze stajni znanego inwestora. Papiery Boryszewa czy Skotanu należały do najmocniej przecenionych firm zaliczanych do indeksu małych spółek.

Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy