W ujęciu rocznym (od końca czerwca 2009 r.) klienci firm asset management, którzy wybrali portfele akcyjne, są na plusie. Zarobili średnio 27,8 proc. (akcyjne fundusze inwestycyjne – 24,7 proc., WIG20 – 21,9 proc.).
Najlepsza jest wciąż agresywna strategia akcyjna ING Investment Management (stopa zwrotu 46 proc.). Niewiele gorszy wynik odnotował portfel małych i średnich spółek Pioneer Pekao Investment Management (45,3 proc.).
Jednak straty poniesione w czasie kryzysu nie zostały jeszcze odrobione. W ujęciu trzyletnim przeciętny wynik portfeli akcyjnych to minus 30,3 proc. Najlepiej w tym okresie poradził sobie BRE Wealth Management. Jego strategia agresywna przyniosła stratę 15,2 proc. Najbardziej zmalała wartość portfela małych i średnich spółek oferowanego przez Dom Maklerski PKO BP (minus 52,3 proc.).
W drugim kwartale 2010 r. wartość portfeli akcyjnych spadła średnio o 5,4 proc. W pierwszym kwartale były jeszcze zyski – przeciętnie 7,6 proc. Pogorszenie wyników to efekt spadku indeksów giełdowych na przełomie kwietnia i maja (WIG20 zmalał w drugim kwartale o
9 proc.). Z zebranych danych wynika, że najlepiej na spadek kursów przygotowany był Dom Maklerski Trigon. Jego strategia DoAkcji dała w drugim kwartale aż 6,6 proc. zysku. Trigon często zmienia udział akcji w portfelu, przesuwając część środków do inwestycji w bezpieczniejsze papiery dłużne i instrumenty pochodne. Efektem tego była strata w pierwszym kwartale, kiedy inni zarządzający korzystali ze zwyżek na giełdzie.