W ciągu ostatnich trzech miesięcy akcje nie miały większej konkurencji, pod warunkiem że postawiliśmy na właściwe spółki. Spośród 383 akcji notowanych na naszej giełdzie przed trzema miesiącami co druga straciła na wartości. WIG zyskał 8 proc.

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/274310,2,558612.html]Zobacz najlepsze inwestycje ostatnich trzech miesięcy w poszczególnych segmentach rynku[/link][/b]

Niewątpliwie hitem były papiery Monnari, firmy, która złożyła wniosek o upadłość. Od końca lipca kurs akcji spółki zaczął mocno rosnąć. Do dziś walory te podrożały o 200 proc. Kto zatem uwierzył, że firmie uda się zawrzeć układ z wierzycielami (dwa tygodnie temu sąd zatwierdził taki układ), dziś ma powody do zadowolenia. Choć ryzyko było niewątpliwie duże.

W podobnym stopniu wzrosła cena akcji City Interactive (jest to producent i dystrybutor gier komputerowych). Inwestorzy mają nadzieję na ponadprzeciętne zyski w tym roku, ponieważ przygotowywana jest premiera nowej gry („Sniper: Ghost Warrior”).

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/274310,3,558612.html]Zobacz jak wypadły depozyty bankowe[/link][/b]

Dziś akcje spółki należą do najdroższych na rynku. Wyceniane są ponad dziesięć razy powyżej ich wartości księgowej. Ale jeśli faktycznie – tak jak zapowiada zarząd – na koniec roku zysk spółki znacząco się powiększy (po ośmiu miesiącach wynosił 22 mln zł), wzrost kursu o 200 proc. wydaje się uzasadniony.

Te dwa przykłady dobrze pokazują, że na niektórych akcjach, głównie mniejszych spółek, można dużo zarobić także w krótkim czasie. Tyle tylko, że jest to zajęcie dla doświadczonych inwestorów, którzy na co dzień śledzą sytuację na giełdzie. Pozostali od takich inwestycji raczej powinni się trzymać z daleka.

[srodtytul]Czekając na wyniki spółek i decyzje Fedu[/srodtytul]

Jak bardzo można się sparzyć na kupowaniu akcji, widać choćby na przykładzie Ireny, której papiery potaniały przez trzy miesiące o ponad 50 proc. Tu również, tak jak w przypadku Monnari, został złożony wniosek o upadłość z możliwością układu. Tyle tylko, że tym razem upadłość likwidacyjna została przez sąd ogłoszona. Irena podzieli zatem los Krosna. Z giełdy zniknie kolejna spółka z grona najstarszych pod względem stażu.

Wśród największych firm (WIG20 zyskał w ciągu trzech miesięcy 6,4 proc.) najlepszą inwestycją okazały się akcje KGHM i TP SA. Dla akcjonariuszy Polimeksu i czeskiego CEZ był to zdecydowanie słabszy czas.

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/274310,4,558612.html]Zobacz wyniki inwestycji w akcje 20 największych spółek giełdowych[/link][/b]

W najbliższym czasie inwestorzy z pewnością będą zwracać uwagę na trzy sprawy. Po pierwsze, na wyniki finansowe spółek po trzecim kwartale. Dobre wyniki będą zachętą do kupowania papierów. Po drugie, bacznie obserwowane są działania podejmowane przez amerykański Fed. Jeśli w USA polityka pieniężna nadal będzie luzowana, można liczyć na większe zaangażowanie kapitału zagranicznego na warszawskiej giełdzie. Po trzecie, koniec roku to zazwyczaj większa aktywność funduszy, ponieważ zarządzającym szczególnie zależy wtedy na podwyższaniu stóp zwrotu.

[srodtytul]Operacje za granicą[/srodtytul]

Wśród funduszy najlepsze wyniki mają akcyjne. Ale tylko nielicznym udało się zarobić więcej, niż wyniósł wzrost benchmarku (specjalnie skonstruowanego wskaźnika służącego do porównań).

Tylko dwa fundusze z grupy operujących na rynku małych i średnich spółek: KBC Portfel Akcji Średnich Spółek i Noble Akcji MiŚ, wypracowały wynik porównywalny ze wzrostem mWIG40 (10,4 proc.).

[b][link=http://rzeczpospolita.pl/pieniadze/MP%20oplacalnosc%20fundusze.pdf]Zobacz najlepsze i najsłabsze fundusze inwestycyjne[/link][/b]

Fundusze akcji uniwersalnych zyskały średnio 6,8 proc. Ale tylko co piąty był lepszy od wzrostu WIG (8,1 proc.). Liderem w tej grupie w ciągu ostatnich trzech miesięcy jest Allianz Akcji Plus. Jego zysk przekroczył 8,6 proc. Ale na końcu zestawienia znalazł się inny fundusz tego samego towarzystwa Allianz Akcji. Zarobił prawie o 4,5 pkt proc. mniej.

Najwyższe stopy zwrotu osiągnęły zagraniczne fundusze mieszane z grupy Superfund. Inwestują one środki w luksemburskie fundusze hedgingowe. Najlepszy Superfund C zarobił ponad 33 proc.

[srodtytul]Obligacje im dłuższe, tym lepsze[/srodtytul]

Wyraźna poprawa sytuacji na rynku surowcowym sprzyjała klientom Opery Substantia.pl. Fundusz ten wypracował zysk przekraczający 14 proc. Jego inwestycje koncentrują się na akcjach spółek z sektora surowcowego, ETF i udziałach w funduszach zagranicznych.

[b][link=http://www.rp.pl/galeria/274310,5,558612.html]Zobacz ile zysku przyniosły obligacje skarbowe[/link][/b]

To, że nasze fundusze inwestujące w zagraniczne tytuły uczestnictwa wypadły tak dobrze, w dużym stopniu wynika z olbrzymiego zainteresowania tymi produktami za granicą. Tam, w przeciwieństwie do krajowego rynku, napływ środków do funduszy jest rekordowy.

Najlepszymi obligacjami okazały się papiery o najdłuższym terminie wykupu. Trzymiesięczny zysk z obligacji 20-letnich wyniósł prawie 4 proc. Tyle w wielu bankach zarabia się przez rok. Odsetki od standardowej lokaty bankowej narosłe przez trzy miesiące wyniosły nieco ponad 1 proc.

[ramka][srodtytul]Jak liczyliśmy opłacalność[/srodtytul]

Wszystkie inwestycje rozpoczęliśmy 27 lipca 2010 roku, a podsumowaliśmy 27 października.

- [b]Obligacje skarbowe[/b]

Wyliczyliśmy stopy zwrotu ze wszystkich serii papierów skarbowych dostępnych na giełdzie trzy miesiące temu. Na wykresie przedstawiamy najlepsze serie z poszczególnych typów obligacji. Uwzględniliśmy, że przy zakupie i sprzedaży papierów na giełdzie pobierane są prowizje maklerskie.

- [b]Akcje[/b]

Wzięliśmy pod uwagę akcje wszystkich spółek notowanych na warszawskiej giełdzie pod koniec lipca. Na wykresie prezentujemy największe spółki wchodzące w skład WIG 20. Przyjęliśmy, że kupując oraz sprzedając akcje, płacimy prowizję maklerską.

- [b]Fundusze inwestycyjne[/b]

Jednostki funduszy kupowaliśmy i rozliczaliśmy według wartości aktywów netto przypadających na jednostkę uczestnictwa.

- [b]Lokaty złotowe w bankach[/b]