Dobra polisa dla dziecka

Średnio do największej liczby nieszczęśliwych zdarzeń dochodzi w miesiącach szkolnych, nie zaś w miesiącach wakacyjnych, kiedy to dzieci są niemal stale pod opieką rodziców – wynika z badań przeprowadzonych przez Ergo Hestię.

Ubezpieczyciel podaje też, że rośnie świadomość ubezpieczeniowa rodziców i dzieci. Liczba nieszczęśliwych zdarzeń, w których biorą udział co roku uczniowie, nie zmienia się radykalnie, rośnie natomiast liczba zgłaszanych do ubezpieczycieli szkód. Jak wynika z danych, w 1998 r. – w trakcie roku szkolnego - do Ergo Hestii zgłoszono ponad 1700 szkód, a podczas wakacji letnich i zimowych tylko 65 szkód z polis NNW dla dzieci i młodzieży, a w 2009 roku, w trakcie roku szkolnego zgłoszono ponad 10 tys. szkód z udziałem dzieci, natomiast w okresie wakacji i ferii było ich łącznie ponad 6,8 tys.

- Rodzice domagają się coraz lepszych ubezpieczeń, które zagwarantują dzieciom poczucie bezpieczeństwa. To dobry trend: wskazuje na coraz większą świadomość ubezpieczeniową dorosłych – mówi Paweł Michalski, główny specjalista Biura Likwidacji Szkód w Ergo Hestii.

Nadal jednak nie wszyscy rodzice wiedzą, że polisa NNW dla dzieci i młodzieży szkolnej jest dobrowolna. Na ogół jest tak, że na pierwszym zebraniu rodziców w szkole wychowawca podaje - wśród wielu innych komunikatów - wysokość składki ubezpieczeniowej bez żadnych dodatkowych informacji o polisie. Rodzice traktują to jako jedną z wielu obowiązkowych składek i o nic nie pytają, tylko przekazują pieniądze. Nie wiedzą, jaki jest zakres i suma ubezpieczenia oraz na co można liczyć w razie wypadku. Wydają pieniądze na coś, z czym się w ogóle nie zapoznali. To błąd. Zainteresowanie się polisą i sprawdzenie warunków ubezpieczenia może skutkować wyborem najlepszej polisy, zapewniającej właściwą ochronę.

Ubezpieczenie NNW jest przydatne, ponieważ dzieciom stosunkowo często przytrafią się wypadki podczas zabawy czy zajęć sportowych. Polisa taka obejmuje trwałe uszkodzenia ciała, rozstrój zdrowia i śmierć ubezpieczonego w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Świadczenie nie przysługuje więc wtedy, gdy dziecko zachoruje na grypę. W zależności od wybranego wariantu umowa może przewidywać zwrot części udokumentowanych kosztów zakupu środków pomocniczych, protez itp., zwrot kosztów leczenia, zasiłki dzienne z powodu czasowej niezdolności do nauki.

Polisa NNW działa przez całą dobę, nie tylko w szkole, ale i poza nią. Zwykle obejmuje również wypadki w okresie wakacji, podczas kolonii, obozów i zielonych szkół. Świadczenia z różnych polis NNW mogą się kumulować. Jeśli więc dla dziecka wyjeżdżającego na obóz czy wycieczkę zostało wykupione dodatkowe ubezpieczenie na ten wyjazd i zdarzył się wypadek, to można żądać odszkodowania z obu polis.

W ubezpieczeniach szkolnych sumy ubezpieczenia są zazwyczaj niewysokie, wynoszą np. 10 czy 15 tys. zł. Odszkodowanie w maksymalnej wysokości dostaje się tylko wtedy, gdy uszczerbek na zdrowiu wyniesie 100 proc. oraz w razie śmierci ubezpieczonego. W przypadku uszczerbku częściowego towarzystwo wypłaca świadczenie albo za samo zajście zdarzenia, albo jako określony procent sumy ubezpieczenia odpowiadający procentowi trwałego uszczerbku na zdrowiu, określanemu przez komisję lekarską.

Przykład:

suma ubezpieczenia wynosi 10 tys. zł. Komisja lekarska oceniła uszczerbek na zdrowiu na 3 proc. W takiej sytuacji odszkodowanie wyniesie tylko 300 zł.

Nierzadko gdy rodzice dowiedzą się o wysokości przyznanego odszkodowania po wypadku dziecka, są rozczarowani. Jeśli przyczyną małej wypłaty jest niska suma ubezpieczenia, to nic nie można zrobić. Bo gdy suma wynosiła 10 tys. zł, to w razie całkowitego kalectwa tylko na tyle można liczyć. Co innego, gdy komisja lekarska zaniżyła procent stałego uszczerbku na zdrowiu, wtedy warto się odwoływać od decyzji ubezpieczyciela.

Na ogół to szkoła wybiera towarzystwo, sumę ubezpieczenia, zakres ochrony, a co za tym idzie - wysokość składki. Rodzice nie muszą się jednak zgodzić na propozycję szkoły, jeżeli oferta im nie odpowiada. Dyrekcje nie zawsze decydują się na wariant najkorzystniejszy z punktu widzenia ubezpieczonych. Czasami o wyborze oferty decydują bonusy dla szkoły, np. zniżka na inne polisy.

Dlatego ważne jest, by przed przystąpieniem do umowy sprawdzić, co obejmuje polisa i czy to odpowiada naszym potrzebom. Zwróćmy uwagę na sumę oraz zakres ubezpieczenia, a szczególnie na to, czy obejmuje on zdarzenia, które najczęściej przytrafiają się dzieciom, a także na to, czy obejmuje tylko zdarzenia w czasie roku szkolnego, czy także czas, gdy dzieci nie uczęszczają do szkoły.

Warto także wziąć pod uwagę dodatkowe aktywności dziecka. Jeżeli chodzi ono na przykład na dodatkowe zajęcia sportowe poza szkołą lub wyjeżdża poza granice kraju, powinniśmy je dodatkowo ubezpieczyć, gdyż standardowe polisy szkolne wykluczają bowiem zwykle takie przypadki.

Ranking najczęściej występujących szkód w ubezpieczeniach NWW młodzieży szkolnej i akademickiej (wg Ergo Hestii):

1. Złamania kończyn – ok. 40 proc.

2. Skręcenia stawów skokowych – ok. 30 proc.

3. Skręcenia stawów kolanowych – ok. 20 proc.