Ma to wpływ również na wyniki funduszu Pioneer Zrównoważony. Struktura akcyjnej części jego portfela  jest niekorzystna. Sprawia to, że wyniki funduszu są słabe, choć w pierwszym półroczu 2012 r. sytuacja i na giełdzie, i na rynku papierów dłużnych była niezła.

Podstawowym problemem portfela akcyjnego jest znaczny udział walorów kilku spółek. W grudniu 2011 r. było w nim dużo papierów Getinu, Kredyt Banku oraz PBG. Już w czasie bessy 2011 r. akcje tych firm silnie traciły na wartości. Kurs PBG zmalał prawie  o 90 proc., co spowodowało spadek wartości jednostki o 4,6 proc. Aktywa Pioneera Zrównoważonego są duże, wynoszą blisko 1,6 mld zł, co daje mu drugie miejsce w grupie. Dlatego zmiany w strukturze portfela nie mogą odbywać się szybko.

Z częścią dłużną portfela też są problemy, choć mniejsze. Jest on zarządzany niezbyt aktywnie. Nie można zatem oczekiwać ponadprzeciętnych stóp zwrotu. Teoretycznie źródłem przewagi nad rynkiem może być wysoki udział papierów korporacyjnych. Jednak ryzyko związane z emitentami nie jest zbyt dobrze zdywersyfikowane. Według sprawozdania za grudzień 2011 r. udział papierów kilku emitentów przekracza 3 proc. Wśród nich było PBG. Kłopoty tej spółki zmusiły TFI do zrobienia odpisów, co wpłynęło na spadek wartości jednostek uczestnictwa. Warto przypomnieć, że w 2009 r. Pioneer Pekao TFI miał problemy wynikające  z niewykupienia obligacji przez spółkę Reporter.

Proces przebudowy funduszy z grupy Pioneer zmierza w dobrym kierunku, wymaga jednak czasu. Na razie Pioneer Zrównoważony należy do najsłabszych w swojej grupie.