Narty, łyżwy i inne zimowe sporty sprzyjają kontuzjom. Istnieje też ryzyko, że dziecko swoim zachowaniem doprowadzi do wypadku, w którym poszkodowanym będzie np. inny narciarz. A za szkody spowodowane przez dzieci odpowiadają rodzice.
Dzieci i młodzież przeważnie mają szkolne polisy NNW. Nie zapewniają one jednak wystarczającej ochrony podczas wyjazdów narciarskich czy uprawiania innych sportów zimowych. W tym przypadku potrzebna jest polisa z odpowiednio dobranym zakresem ubezpieczenia. Oprócz NNW powinna obejmować OC, a w przypadku wyjazdów za granicę także koszty leczenia, transportu medycznego oraz ratownictwa. Przydatne są również usługi assistance.
Ceny takich ubezpieczeń nie są wysokie. Za rozbudowany pakiet na tygodniowy wyjazd zapłacimy kilkadziesiąt złotych. A weźmy pod uwagę, że koszty poniesione w razie wypadku mogą sięgnąć nawet 100 tys. zł.
W przypadku wyjazdów zorganizowanych o ubezpieczenie powinien zatroszczyć się organizator. Ale taka polisa najczęściej ma niewysoką sumę ubezpieczenia, co powoduje, że zwykle towarzystwo nie pokryje wszystkich kosztów.
Bogata oferta
Ubezpieczyciele mają wiele różnych propozycji dla osób wyjeżdżających na ferie zimowe. Jest więc w czym wybierać.