Polisa turystyczna za granicą, specjalny pakiet w kraju

Szkolne NNW nie wystarczy dziecku wyjeżdżającemu na ferie zimowe. Zapewnia ono tylko odszkodowanie np. w razie złamania nogi na stoku. I to na ogół niewysokie. Nie pokrywa kosztów leczenia ani transportu medycznego.

Publikacja: 23.01.2014 01:52

Narty, łyżwy i inne zimowe sporty sprzyjają kontuzjom. Istnieje też ryzyko, że dziecko swoim zachowaniem doprowadzi do wypadku, w którym poszkodowanym będzie np. inny narciarz. A za szkody spowodowane przez dzieci odpowiadają rodzice.

Dzieci i młodzież przeważnie mają szkolne polisy NNW. Nie zapewniają one jednak wystarczającej ochrony podczas wyjazdów narciarskich czy uprawiania innych sportów zimowych. W tym przypadku potrzebna jest polisa z odpowiednio dobranym zakresem ubezpieczenia. Oprócz NNW powinna obejmować OC, a w przypadku wyjazdów za granicę także koszty leczenia, transportu medycznego oraz ratownictwa. Przydatne są również usługi assistance.

Ceny takich ubezpieczeń nie są wysokie. Za rozbudowany pakiet na tygodniowy wyjazd zapłacimy kilkadziesiąt złotych. A weźmy pod uwagę, że koszty poniesione w razie wypadku mogą sięgnąć nawet 100 tys. zł.

W przypadku wyjazdów zorganizowanych o ubezpieczenie powinien zatroszczyć się organizator. Ale taka polisa najczęściej ma niewysoką sumę ubezpieczenia, co powoduje, że zwykle towarzystwo nie pokryje wszystkich kosztów.

Bogata oferta

Ubezpieczyciele mają wiele różnych propozycji dla osób wyjeżdżających na ferie zimowe. Jest więc w czym wybierać.

Na przykład Uniqa oferuje ubezpieczenie dla osób często uprawiających sport. Można je wykupić na krótki okres, a także rozszerzyć np. o zwrot kosztów leczenia. Wykupienie takiej opcji gwarantuje zrekompensowanie wydatków na prywatną opiekę lekarską poniesionych w Polsce. Ubezpieczenie NNW można rozszerzyć o ryzyko utraty zdolności do nauki czy świadczenie szpitalne, które zapewnia wypłatę określonej sumy za każdy dzień pobytu w szpitalu.

Z ciekawą ofertą wystąpiło niedawno MetLife Amplico. Jest to polisa Bezpieczne Dziecko. Zapewnia kompleksową ochronę w przypadku takich urazów jak złamania i oparzenia wskutek nieszczęśliwego wypadku, działa w czasie pobytu w szpitalu i w razie operacji z powodu choroby lub nieszczęśliwego wypadku. Obejmuje również najpoważniejsze zdarzenia losowe. Ochrona jest ważna na całym świecie przez 24 godziny na dobę.

Cennym składnikiem ubezpieczenia jest Powypadkowy Pakiet Medyczny, ułatwiający opiekę nad dzieckiem. Pakiet obejmuje takie usługi jak konsultacje medyczne (10 specjalizacji), specjalistyczne badania, zabiegi i rehabilitacja, pomoc w nauce czy baby concierge.

TU Europa oferuje ubezpieczenie Sport & Fun. W jego ramach dziecko otrzymuje ochronę podczas aktywności sportowych, takich jak m.in. jazda na nartach, snowboarding, windsurfing, jazda na rowerze. Polisa pokrywa koszty leczenia, ratownictwa i transportu w razie nagłego zachorowania lub nieszczęśliwego wypadku. Można też liczyć na kompleksową pomoc w podróży, świadczenie z NNW i ochronę cennych rzeczy. Gdyby wskutek nagłego zachorowania lub nieszczęśliwego wypadku dziecko nie mogło jeździć np. na nartach, towarzystwo zwróci koszty wypożyczenia sprzętu sportowego czy wydatki na karnet narciarski. Ubezpieczenie OC znajdujące się w pakiecie zapewnia ochronę w sytuacji, gdy posiadacz polisy wyrządzi szkodę innym osobom, np. podczas jazdy na nartach lub snowboardzie.

W formie plastiku

Zamiast kupować polisę, można zaopatrzyć się w którąś z kart dla młodzieży. Karta Euro

Karty oferowane są w różnych wariantach. Mają także opcje związane z uprawianiem sportu w kraju i za granicą. Kosztują, w zależności od wybranego wariantu i sumy ubezpieczenia, od 14 do 260 zł.

Jak zgłaszać szkodę

Jeśli dojdzie do wypadku lub dziecko zachoruje, pamiętajmy, aby możliwie jak najszybciej poinformować o tym ubezpieczyciela za pośrednictwem centrum pomocy. Numer telefonu znajduje się na polisie. Centra działają non stop przez siedem dni w tygodniu. Ich pracownicy podejmują niezbędne działania mające na celu sprawną organizację pomocy.

Jeżeli kontakt z centrum jest z jakichś powodów niemożliwy i pomoc medyczna jest udzielana bez jego udziału, musimy pamiętać o zachowaniu raportu medycznego oraz oryginału rachunku za świadczenia (w sytuacji, gdy konieczne było zapłacenie rachunku z własnych pieniędzy). Na podstawie tych dokumentów można się ubiegać o refundację poniesionych kosztów.

W przypadku ubezpieczenia NNW nie trzeba się tak spieszyć. Po zgłoszeniu szkody ubezpieczycielowi komisja lekarska określa procentowy uszczerbek na zdrowiu, od którego zależy wysokość odszkodowania. Świadczenia z różnych polis NNW mogą się kumulować. Mało tego, są one niezależne od innych odszkodowań. Jeśli dziecko ma wykupione szkolne ubezpieczenie NNW, oprócz tego NNW znajduje się w polisie na wyjazd, a do tego dochodzi opcja NNW np. w Planecie Młodych, to świadczenia z powodu tego samego zdarzenia (np. złamanie nogi) zostaną wypłacone ze wszystkich tych polis.

Warto pamiętać, że jeśli dziecku coś się stanie z winy innej osoby, np. najedzie na nie inny narciarz, wówczas możemy dochodzić odszkodowania od tej osoby albo od ubezpieczyciela, który wystawił jej polisę OC.

Symulacja kosztów

Wypadki Angeli Merkel i Michaela Schumachera

Powiedzieli dla „Rz"

Tomasz Brożyna | Mondial Assistance

Podstawowym kryterium wyboru ubezpieczenia dla dziecka wyjeżdżającego na ferie zimowe jest miejsce organizacji kolonii czy obozu. Jeżeli jest to zagraniczny wyjazd, potrzebna będzie typowa zimowa polisa ubezpieczenia turystycznego. Należy oczywiście pamiętać, że wszelkie atrakcje na stoku czy sportowa formuła zimowego wyjazdu wiążą się z koniecznością wykupienia dodatkowego pakietu: amatorskie uprawianie sportów wysokiego ryzyka. Zarówno snowboard, jak i narciarstwo są zaliczane do takich sportów. Zdecydowanie warto ubezpieczyć dziecko również wtedy, gdy jedzie na ferie w Polsce. Takie polisy różnią się od typowych ubezpieczeń turystycznych głównie tym, że zwykle nie pokrywają kosztów leczenia, te bowiem w Polsce gwarantuje NFZ. Obejmują natomiast np. koszty transportu medycznego z placówki służby zdrowia do domu, NNW, ubezpieczenie sprzętu sportowego i OC. Ostatni z elementów polisy jest szczególnie ważny zimą. Notujemy coraz więcej roszczeń wobec ubezpieczonych, którzy spowodowali wypadek na stoku, dotyczy to też dzieci. Należy być świadomym, że wypadek spowodowany przez dziecko, nawet jeżeli samo nie doznało żadnych obrażeń, i tak może być źródłem poważnych kłopotów dla rodziców. Poszkodowany ma pełne prawo żądać zadośćuczynienia za uszczerbek na zdrowiu czy zniszczenie sprzętu. Takie żądania sięgają dziesiątek, a nawet setek tysięcy złotych. Przed ich skutkami finansowymi chroni OC. Pakiet ubezpieczeniowy, ważny w kraju, kosztuje od kilku do kilkunastu złotych za dzień. Oczywiście ubezpieczenie turystyczne jest nieco droższe od polisy na Polskę. Ale i tak wydatek jest niski w stosunku do kosztu wyjazdu.

Mariusz Górski | dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Zagranicznych, TU Europa

Dzieci uczęszczające do przedszkola i szkoły są objęte całorocznym grupowym ubezpieczeniem NNW, działającym również podczas ferii i wakacji. Ze względu na masowy charakter takich umów sumy ubezpieczenia są w nich z reguły niskie. W wypadku kontuzji oznacza to, że odszkodowanie bywa symboliczne i nie pokrywa kosztów leczenia oraz rekonwalescencji dziecka po wypadku. Złamania rąk czy nóg oraz stłuczenia podczas jazdy na sankach bądź łyżwach nie należą do rzadkości, a ich konsekwencje bywają bardzo przykre. Utrudniony dostęp do świadczeń medycznych w placówkach państwowej służby zdrowia zmusza do korzystania z prywatnych wizyt lekarskich. Jeśli dochodzi do tego konieczność przeprowadzenia zabiegów rehabilitacyjnych, koszty są duże, nie każdy może je udźwignąć. Dlatego w sezonie zimowym rodzice powinni rozważyć wykupienie dla dziecka dodatkowej polisy, która zapewni pokrycie kosztów leczenia, rehabilitacji, a nawet roszczeń związanych z odpowiedzialnością cywilną za ewentualne szkody wyrządzone przez dziecko innym osobom. Jeżeli wypadek na łyżwach czy sankach wydarzy się za granicą, do kosztów pomocy medycznej dojdzie jeszcze transport osoby kontuzjowanej do Polski. Nie zawsze chorego np. z zagipsowaną bądź stłuczoną nogą czy po urazie głowy można przewieźć we własnym aucie. Często wymagany jest wtedy transport w pozycji leżącej. Konieczne może być wynajęcie na miejscu auta, a w bardziej skomplikowanych medycznie przypadkach poszkodowany musi być przewieziony karetką.

Narty, łyżwy i inne zimowe sporty sprzyjają kontuzjom. Istnieje też ryzyko, że dziecko swoim zachowaniem doprowadzi do wypadku, w którym poszkodowanym będzie np. inny narciarz. A za szkody spowodowane przez dzieci odpowiadają rodzice.

Dzieci i młodzież przeważnie mają szkolne polisy NNW. Nie zapewniają one jednak wystarczającej ochrony podczas wyjazdów narciarskich czy uprawiania innych sportów zimowych. W tym przypadku potrzebna jest polisa z odpowiednio dobranym zakresem ubezpieczenia. Oprócz NNW powinna obejmować OC, a w przypadku wyjazdów za granicę także koszty leczenia, transportu medycznego oraz ratownictwa. Przydatne są również usługi assistance.

Pozostało 92% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy