Wydarzenia na Ukrainie stały się bodźcem dla portalu Port Europa do zainicjowania akcji "Zadzwonić na Majdan", w którym kolejny raz wezwał on operatorów telekomunikacyjnych, by przynajmniej na czas konfliktu krymskiego obniżyli ceny rozmów telefonicznych z Ukrainą, aby ułatwić polską pomoc dla Ukrainy.
"I właśnie w takich sytuacjach okazuje się, jak ważne są kwestie związane z cenami rozmów telefonicznych między Polską a Ukrainą, które obecnie sięgają dwóch złotych za minutę. Dziesięciominutowa rozmowa (a w takich sytuacjach trudno się ograniczać do jednej - dwóch minut) w przypadku abonentów Play czy T-Mobile kosztuje prawie 20 zł" - apelują inicjatorzy akcji.
Tymczasem według ich wyliczeń połączenia z Ukrainą są dla polskich operatorów zyskowne już przy stawkach rzędu 45 groszy za minutę.
Portal stawia tu przykład Poczty Polskiej, która w ramach pomocy dla Ukrainy zrezygnowała z pobierania opłat za przesyłki z pomocą humanitarną na Ukrainę.
Równocześnie portal proponuje podjęcie pewnych działań systemowych na poziomie MAC i UKE, które pozwolą na obniżenie stawek - w grę wchodzi m. in. zawarcie stosownej umowy polsko-ukraińskiej w dziedzinie telekomunikacji, analogicznej do tej, którą Polska zawarła już z Rosją i Izraelem, co doprowadziło do obniżenia stawek rozmów z Ukrainą do poziomu 30-40 groszy za minutę.
