Pomoc może przynieść więcej szkód niż pożytku

Prowizje dochodzące do 50 proc., przetrzymywanie pieniędzy, ograniczanie się do wysłania skargi, brak kwalifikacji, możliwości reprezentowania przed sądem, a nawet karalność, to tylko niektóre grzechy, jakie trafiają się przedstawicielom firm pośredniczących w uzyskaniu pieniędzy od towarzystw

Publikacja: 05.03.2008 10:56

Poszkodowany w wypadku, któremu towarzystwo odmawia wypłaty odszkodowania albo wypłaca zbyt niską kwotę, może sam walczyć o należne mu pieniądze. Często jednak nie ma na to siły, bo bardzo ucierpiał w wypadku. Poza tym nie zna się na przepisach, nie wie, za co należy mu się odszkodowanie i jakiej kwoty może żądać. W takiej sytuacji przydatna bywa pomoc fachowców.

Jak grzyby po deszczu wyrastają firmy pomagające w dochodzeniu odszkodowań. Nie warto jednak ślepo ufać każdemu, kto oferuje pomoc w kontaktach z ubezpieczycielem, twierdząc, że ta pomoc nic nie kosztuje. Może się bowiem okazać, że pomoc była nieduża, a koszty wysokie.

Niektóre firmy dochodzące odszkodowań rzeczywiście świadczą usługi bardzo przydatne klientowi, który nie może wyegzekwować odszkodowania od towarzystwa, a jest chory czy niesprawny albo po prostu nie zna przepisów i nie wie, co mu się należy. Wiele firm nie dysponuje jednak fachowcami mającymi uprawnienia do świadczenia pomocy, takimi jak radcowie prawni, adwokaci czy brokerzy, a klientów zdobywa niekoniecznie uczciwymi sposobami.

Na przykład przedstawiciele firm odwiedzają w szpitalu poszkodowanych w wypadku znajdujących się w ciężkim stanie i dają im do podpisania gotowy formularz, który zawiera pełnomocnictwo do dochodzenia roszczeń od ubezpieczyciela z OC sprawcy wypadku. Często pełnomocnictwo obejmuje również odebranie odszkodowania. W umowie jest też wyznaczone wynagrodzenie dla firmy. Zazwyczaj jest to prowizja od uzyskanego odszkodowania. Zdarza się, że sięga ona nawet 30 – 50 proc.

Wyrażenie zgody na przekazanie odszkodowania bezpośrednio na konto pełnomocnika jest niebezpieczne. Do rzecznika ubezpieczonych wpływają skargi od osób, które z tego powodu otrzymały pieniądze z dużym opóźnieniem i w dodatku okrojone o wysoką prowizję.

Oczywiście lepiej otrzymać odszkodowanie pomniejszone o prowizję dla pośrednika, niż nie dostać nic. Ale nierzadko klient bez korzystania z pomocy firmy i tak otrzymałby odszkodowanie, i to niepomniejszone o prowizję. Z tym że wtedy musiałby sam zgłosić swoje roszczenie do ubezpieczyciela, a towarzystwo musiałoby uznać jego zasadność. Jeżeli uzyskana samodzielnie kwota nie byłaby niższa niż odszkodowanie wywalczone przez pośrednika, to oczywiście można nie korzystać z niczyjej pomocy. Ale spełnienie wszystkich tych warunków nie zawsze jest łatwe.

Zdarza się, że firma windykacyjna nie informuje klienta o wszystkich przysługujących mu świadczeniach, a jedynie o tych, które przyniosą jej pewny i niewymagający dużego wysiłku dochód. Ze względu na prowizyjny system wynagradzania, nieuczciwi pośrednicy najchętniej pomagają wtedy, gdy poszkodowanemu należy się zadośćuczynienie za krzywdę bądź renta, gdyż wówczas kwota prowizji jest wysoka. Dla poszkodowanego jest to bardzo niekorzystne, ponieważ musi podzielić się zadośćuczynieniem, które miało zrekompensować jego krzywdę, bądź rentą, która miała zapewnić mu byt.

Z kolei gdy towarzystwo finansuje koszty leczenia, poszkodowany faktycznie nie otrzyma zwrotu poniesionych przez siebie wydatków, ponieważ część pieniędzy weźmie dla siebie firma dochodząca odszkodowania. Tym samym szkoda nie zostanie w pełni zrekompensowana.

Polska Izba Ubezpieczeń zauważa, że wśród pracowników takich firm trafiają się osoby karane, a także byli pracownicy zakładów ubezpieczeń, zwolnieni z pracy z powodu nierzetelności, szkodzenia towarzystwu lub jego klientom. Ale nawet jeżeli pracownicy pośrednika są rzetelni, nie zawsze mają kwalifikacje do udzielania fachowej pomocy.

Pośrednik powinien współpracować czy zatrudniać adwokatów bądź radców prawnych, czyli osoby mające uprawnienia do reprezentowania klienta przed sądem; jest to bowiem najskuteczniejszy sposób dochodzenia odszkodowań. Tymczasem firmy takie często ograniczają się do wysyłania skarg do Komisji Nadzoru Finansowego i rzecznika ubezpieczonych.

Odsetek skarg składanych do rzecznika za pośrednictwem firm windykacyjnych systematycznie wzrasta. W 2005 r. było to 15,9 proc., a w 2006 r. już 21,6 proc. Zdarza się, że skargi mają formę formularza z wpisanym nazwiskiem poszkodowanego, bez wyjaśnienia, o co dokładnie chodzi i na jakiej podstawie stawiane są żądania. Po prostu firmy liczą, że Komisja Nadzoru Finansowego bądź rzecznik wykonają całą robotę, a one tylko zainkasują prowizję.

Pełnomocnicy stosują też w umowach niedozwolone zapisy. Niepokój powinno wzbudzić ograniczanie możliwości wypowiedzenia umowy przez klienta lub nałożenie wyłącznie na niego kar w razie rezygnacji z umowy. Trzeba też się liczyć z tym, że klient, który poniesie szkodę na skutek błędów pełnomocnika, może mieć problemy z wyegzekwowaniem rekompensaty, gdyż pełnomocnicy nie mają obowiązku posiadania polisy OC, a mogą nie mieć wystarczających środków własnych na naprawienie szkody.

Nie wszystkie firmy zajmujące się dochodzeniem odszkodowań stosują opisane metody. Jak znaleźć dobrą firmę, która skutecznie pomoże, radzi Krystyna Krawczyk, dyrektor Biura Rzecznika Ubezpieczonych (wypowiedź poniżej).

Krystyna Krawczyk, dyrektor Biura Rzecznika Ubezpieczonych

Wybór firmy, która zaoferuje profesjonalną pomoc w uzyskaniu należnego odszkodowania, najlepiej rozpocząć od zebrania opinii osób, które z usług takiej firmy korzystały.

Należy dowiedzieć się również, czy firma ta dysponuje prawnikami uprawnionymi do występowania przed sądem. Ma to znaczenie w sytuacji, gdy konieczne będzie wstąpienie na drogę sądową wobec ubezpieczyciela choćby z powodu uchylania się przez niego od wypłaty całości lub części należnych świadczeń.

Warto też zapytać o przeszłość zawodową, referencje osób, które będą reprezentować nasze interesy przed zakładem ubezpieczeń. Na przykład gdzie wcześniej pracowały, czy nie były karane.

Oczywiście przed zawarciem umowy z pośrednikiem trzeba szczegółowo zapoznać się z warunkami, sprawdzić, jak wysoka jest prowizja, do czyich rąk ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, czy w umowie nie ma niekorzystnych zapisów, np. odbierających klientowi prawo do jej wypowiedzenia.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy