O ostatnich trzech miesiącach większość inwestorów będzie chciała jak najszybciej zapomnieć. Ciężko było wyjść na plus, a straty, jakie przyniosły ryzykowne inwestycje giełdowe, prawdopodobnie przez dłuższy czas trudno będzie odrobić.
Najwięcej stracili posiadacze akcji, bo światowy kryzys w analizowanym przez nas okresie osiągnął apogeum. Wyprzedaż papierów połączona z paniką sprowadziła indeksy mocno w dół.
Na warszawskiej giełdzie akcje potaniały średnio o 33 proc. Spośród 350 firm jedynie 15 pozwoliło zarobić. Szanse na odniesienie sukcesu były więc niewielkie.
[wyimek]30 proc. tyle przeciętnie stracili przez trzy miesiące posiadacze jednostek funduszy akcyjnych[/wyimek]
Nie ma się zatem co dziwić, że notowania funduszy spadały. Inwestujące w polskie akcje straciły średnio 30,5 proc. Fatalnym pomysłem okazał się wybór zagranicznych funduszy akcji, zwłaszcza tych operujących na rynku rosyjskim, który ostatnio ucierpiał najbardziej.