Naukowcy zaobserwowali, że w porównaniu z mężczyznami kobiety dwa razy rzadziej wybierają pracę w finansach po prestiżowych studiach podyplomowych. Mają też nieco gorsze oceny końcowe na dyplomach. Średnia ocena z MBA dla Pań wynosi 3,25, podczas gdy średnia Panów kształtuje się na poziomie 3,38.
Ponadto kobiety mają więcej przerw w karierze i pracują krócej. Po około 10 latach od ukończenia MBA, rzeczywiste doświadczenie zawodowe kobiet jest o 6 miesięcy krótsze, niż doświadczenie ich kolegów ze studiów, co wynika między innymi z krótszego czasu pracy. Badanie pokazało, że kobiety po MBA pracują 52 godziny tygodniowo, a mężczyźni - 58 godzin.
Na zmniejszanie się doświadczenia zawodowego, zwiększanie się przerw w karierze i krótsze godziny pracy wpływa przede wszystkim posiadanie dzieci. Przez pierwsze 15 lat po ukończeniu studiów MBA, staż pracy kobiet posiadających dzieci jest o 8 miesięcy krótszy w porównaniu ze stażem przeciętnego absolwenta MBA, podczas gdy u kobiet nie mających dzieci różnica ta wynosi jedynie 1,5 miesiąca.
Dysproporcje w zarobkach determinuje także fakt, że kobiety posiadające dzieci wybierają pracę "przyjazną rodzinie" i unikają spędzania dodatkowych godzin w biurze i tym samym często zamykają sobie drogę awansu. Wiele młodych mam, w szczególności tych mających dobrze sytuowanych mężów, decyduje się na zwolnienie tempa pracy w ciągu kilku lat po urodzeniu pierwszego dziecka. Kobiety mające dzieci pracują tygodniowo o 24 proc. mniej niż przeciętny mężczyzna. Natomiast kobiety bezdzietne pracują jedynie o 3,3 proc. krócej niż mężczyźni.
[ramka]Marianne Bertrand jest specjalistą w dziedzinie mikroekonomii stosowanej. Zajmuje się kwestią dyskryminacji rasowej, wynagrodzeniami dyrektorów, jak również innymi zagadnieniami z dziedziny ekonomii pracy i finansów przedsiębiorstwa.[/ramka]