[ramka][b]Jerzy Kasprzak - zarządzający Allianz TFI[/b]

Obecnie indeksy są na poziomie z początku maja, cały wzrost został wymazany. Na światowych rynkach widoczny jest powrót strachu, co może negatywnie wpływać na giełdy. Powoduje to, że są przesłanki do spadków na warszawskim parkiecie. Oczekuję, że nie przekroczą one granicy 1600 – 1500 pkt na WIG20, jednak taki zasięg spadków możemy zobaczyć w perspektywie kilku tygodni. Zwyżki powinny powrócić przed końcem czerwca, wtedy inwestorom będzie zależało na poprawie wyniku przed końcem półrocza.[/ramka]

[ramka][b]Marcin Grotek - analityk walut banku Raiffeisen[/b]

W ciągu najbliższych dni spodziewamy się osłabienia złotego. Widać chęć inwestorów do ucieczki od ryzykownych aktywów, a czynniki zewnętrzne będą w głównej mierze decydowały o zachowaniu polskiej waluty. W najbliższych dniach złoty może spaść do poziomu 4,5 zł za euro. Łagodniejsze będzie osłabienie wobec amerykańskiej waluty, bo dolar wciąż się osłabia do głównych walut. Naszym zdaniem w najbliższych dniach kurs dolara może wzrosnąć do 3,20 zł.

[/ramka]