[b]PTK Centertel[/b], operator sieci Orange, wprowadził dzisiaj do oferty nowe wysokie prędkości usług dostępu do internetu (10-20 Mb/s) na liniach BSA [b]Telekomunikacji Polskiej[/b], swojego właściciela. W niektórych wypadkach oferta jest nawet o 25 proc. korzystniejsza niż „siostrzana” oferta pod marką Neostrada.

Centertel wprowadził do oferty wyższe przepływności 10-20 Mb/s w cenach odpowiednio: 66-76 zł i 74-84 zł miesięcznie. Największe różnice na korzyść Orange Freedom widać w 12-miesięcznych kontraktach, gdzie sięgają 22-24 proc. Dotyczy to przypadku, kiedy klient abonuje również linię WLR, albo abonament komórkowy Orange (w przypadku Neostrady jednak trzeba także doliczać opłatę abonamentową za plan telefoniczny lub za utrzymanie linii). W kontraktach 24-miesięcznych różnice są mniejsze: 11-15 proc. Orange Freedom nie jest oferowany w kontraktach 36-miesięcznych.

- Taka polityka cenowa wynika z aktualnej sytuacji rynkowej. Oferta Orange Freedom wykorzystuje takie same możliwości, jakie mają nasi konkurenci np. [b]Netia[/b], korzystający z oferty hurtowej BSA. Dzięki temu, jako grupa TP, jesteśmy w stanie zaadresować naszą ofertę także do osób, dla których cena jest najważniejszym kryterium wyboru. Chcemy, żeby taki klient wybrał Orange Freedom, a nie konkurencję – wyjaśnia Wojciech Jabczyński, rzecznik grupy TP.

Dla porównania Netia oferuje obecnie – razem z abonamentem telefonicznym – pakiety internetowe 8 Mb/s za 49 zł, a 20 Mb/s za 59 zł. Usługi 10-20 MB/s na liniach BSA Telekomunikacji Polskiej operator wprowadził już w kwietniu br.