Elektrociepłownia Zabrze i Bytom został sprzedana Fortum bez podpisania pakietu socjalnego dla załogi. Załoga boi się zwolnień.
— Jesteśmy coraz bardziej zaniepokojeni i obawiamy się, że zamiast pakietu socjalnego, nowy właściciel zafunduje nam wkrótce plan masowych zwolnień — mówi Mirosław Grzywa, szef Solidarności w EC Zabrze.
Swoje obawy związkowcy uzasadniają działaniami w innych polskich zakładach przejętych przez Fortum Power and Heat Polska. Podają, że w PESC w Częstochowie załoga została zredukowana o ok. 70 procent, w MPEC we Wrocławiu o ponad połowę.
Fortum podkreśla, że kupił od MSP Elektrociepłownię Zabrze oraz Zespół Elektrociepłowni Bytom zgodnie z zapisami ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw.
— Będziemy się koncentrowali na zwiększeniu efektywności procesu produkcji energii elektrycznej oraz ciepła w oparciu o istniejące aktywa. W przyszłości zaś chcemy wybudować w Zabrzu nowe źródło. Nie oznacza to jednak zaprzestania produkcji w Bytomiu czy Zabrzu w oparciu o obecne aktywa, ponieważ w dalszym ciągu będą nam potrzebne moce szczytowe — mówi Roman Jamiołkowski, rzecznik Fortum.