W weekendy większość pracowników banków ma wolne, natomiast klienci bez przeszkód mogą wydawać dyspozycje za pośrednictwem systemów bankowości internetowej. Wiele osób właśnie w weekend ma nieco więcej czasu, by zatroszczyć się o swoje pieniądze, zlecić przelewy lub założyć lokatę.
Aby uniknąć niespodzianek, warto poznać zasady, na jakich banki funkcjonują w dni wolne od pracy.
Blokada możliwa, ale niewymagana
Przelewy międzybankowe nie są realizowane w weekendy. Niezależnie od tego, czy wybierzemy sobotnią czy poniedziałkową datę realizacji zlecenia, pieniądze wyjdą z banku dopiero w poniedziałek. Wyjątkiem są tylko tzw. przelewy błyskawiczne, realizowane bez pośrednictwa Krajowej Izby Rozliczeniowej.
Większość kont osobistych jest nieoprocentowana, więc data obciążenia konta nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Ale może się zdarzyć, że saldo na rachunku jest ujemne, a przelew jest realizowany z linii kredytowej o oprocentowaniu np. 20 proc. w skali roku. Jeśli 1000 zł zostanie zdjęte z rachunku w sobotę zamiast w poniedziałek, posiadacz konta zapłaci niepotrzebnie nieco ponad 1 zł odsetek.
Trzeba też uważać, gdy w sobotę zlecamy operację z datą poniedziałkową. Są banki, które nawet wtedy zdejmą pieniądze z konta już w sobotę (np. Citi Handlowy). Inne pozostawiają klientowi wybór; kwotę przyszłej transakcji można zablokować lub nie. Skorzystanie z blokady oznacza, że pieniądze są przez bank rezerwowane na ten przelew i nie można ich wykorzystać w inny sposób. Niestety, niekiedy taka blokada oznacza, że kwota przestaje być oprocentowana.