Operacje bankowe w dni wolne od pracy

Gdy w sobotę kończy się lokata terminowa, wypada dzień spłaty karty kredytowej lub zlecimy przelew, możemy nieświadomie wpaść w pułapkę

Aktualizacja: 15.09.2011 15:05 Publikacja: 15.09.2011 01:30

Operacje bankowe w dni wolne od pracy

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

W weekendy większość pracowników banków ma wolne, natomiast klienci bez przeszkód mogą wydawać dyspozycje za pośrednictwem systemów bankowości internetowej. Wiele osób właśnie w weekend ma nieco więcej czasu, by zatroszczyć się o swoje pieniądze, zlecić przelewy lub założyć lokatę.

Aby uniknąć niespodzianek, warto poznać zasady, na jakich banki funkcjonują w dni wolne od pracy.

Blokada możliwa, ale niewymagana

Przelewy międzybankowe nie są realizowane w weekendy. Niezależnie od tego, czy wybierzemy sobotnią czy poniedziałkową datę realizacji zlecenia, pieniądze wyjdą z banku dopiero w poniedziałek. Wyjątkiem są tylko tzw. przelewy błyskawiczne, realizowane bez pośrednictwa Krajowej Izby Rozliczeniowej.

Większość kont osobistych jest nieoprocentowana, więc data obciążenia konta nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Ale może się zdarzyć, że saldo na rachunku jest ujemne, a przelew jest realizowany z linii kredytowej o oprocentowaniu np. 20 proc. w skali roku. Jeśli 1000 zł zostanie zdjęte z rachunku w sobotę zamiast w poniedziałek, posiadacz konta zapłaci niepotrzebnie nieco ponad 1 zł odsetek.

Trzeba też uważać, gdy w sobotę zlecamy operację z datą poniedziałkową. Są banki, które nawet wtedy zdejmą pieniądze z konta już w sobotę (np. Citi Handlowy). Inne pozostawiają klientowi wybór; kwotę przyszłej transakcji można zablokować lub nie. Skorzystanie z blokady oznacza, że pieniądze są przez bank rezerwowane na ten przelew i nie można ich wykorzystać w inny sposób. Niestety, niekiedy taka blokada oznacza, że kwota przestaje być oprocentowana.

Inaczej działają przelewy wewnątrzbankowe. Zdecydowana większość instytucji realizuje je w czasie rzeczywistym. Jednak są i takie banki, które każą czekać na przesłanie pieniędzy do poniedziałku. Wewnętrznych przelewów w weekendy nie realizują Kredyt Bank, BPH i Fortis Bank. Z kolei Nordea Bank wykonuje taki przelew w czasie rzeczywistym, ale z datą poniedziałkową.

Kapitał w poniedziałek, odsetki tylko do soboty

Otwarcie lub rozliczenie lokaty terminowej w zasadzie oznacza przelew środków z konta osobistego na rachunek depozytu lub odwrotnie. W bankach, które przez cały tydzień wykonują przelewy wewnętrzne, powinno więc być możliwe wykonanie w weekend dowolnej operacji na lokacie terminowej. Okazuje się jednak, że nie wszędzie tak jest.

Mniej kłopotliwą czynnością jest założenie lokaty w weekend. Banki zwykle uruchamiają depozyt w momencie otrzymania dyspozycji od klienta. Natomiast te, które wstrzymują się do poniedziałku, za czas oczekiwania płacą odsetki wyliczone według stawki dla rachunku, z którego pobrane będą pieniądze.

Bardziej skomplikowane są zasady rozliczania lokat kończących się w weekend. Idealnie jest, gdy już w dniu zakończenia umowy bank udostępnia klientowi kapitał i odsetki. Jednak nie zawsze tak się dzieje.

W Deutsche Banku lokata kończąca się w weekend jest do dyspozycji dopiero w poniedziałek z odsetkami naliczonymi tylko do ostatniego dnia określonego w umowie. Równie niekorzystne zasady obowiązują w BPH. Z kolei Polbank, Citi Handlowy, Nordea i Fortis przedłużają okres umowy do najbliższego dnia roboczego i za te dodatkowe dni naliczają odsetki jak dla lokaty.

2 dni

często musimy czekać na zdeponowane pieniądze i odsetki, jeśli lokata wygasa w sobotę

W bankach można też spotkać nietypowe rozwiązania. W ING lokaty kończące się w sobotę są rozliczane tego samego dnia, natomiast wygasające w niedzielę są dostępne dopiero w poniedziałek (z niedzielną datą księgowania). Z kolei w BZ WBK środki z depozytu trwającego do soboty włącznie są uwalniane dopiero w niedzielę, a klient nie otrzymuje z tego tytułu żadnych dodatkowych odsetek.

Termin spłaty karty zwykle jest przesuwany

Jeżeli bank żąda spłaty karty kredytowej na przykład dziesiątego dnia każdego miesiąca, to raz na kilka miesięcy będzie to dzień wolny od pracy, a więc taki, kiedy nie da się spłacić karty przelewem z innego banku (nie ma sesji Eliksiru), ani nawet wpłacić gotówki w oddziale (placówki są zamknięte). Wtedy możliwe są dwa rozwiązania.

Większość banków przesuwa termin spłaty karty na pierwszy dzień roboczy przypadający po terminie wynikającym z kalendarza. Ale zasady tej nie stosują Inteligo ani Lukas Bank.

Ponieważ w obu tych instytucjach przelewy wewnętrzne są księgowane online nawet w weekendy, posiadacze kont osobistych mogą spłacić kartę dopiero w sobotę lub niedzielę.

Niestandardowe rozwiązanie obowiązuje w PKO BP. Tam terminem spłaty karty może być sobota, ale już nie niedziela; wtedy data jest przesuwana na poniedziałek. Jeszcze dziwniejsze są zasady w Millennium. Jeśli termin spłaty karty wypada w niedzielę, bank przesuwa go na... sobotę, a więc dzień, kiedy również nie da się wykonać przelewu międzybankowego.

W weekendy większość pracowników banków ma wolne, natomiast klienci bez przeszkód mogą wydawać dyspozycje za pośrednictwem systemów bankowości internetowej. Wiele osób właśnie w weekend ma nieco więcej czasu, by zatroszczyć się o swoje pieniądze, zlecić przelewy lub założyć lokatę.

Aby uniknąć niespodzianek, warto poznać zasady, na jakich banki funkcjonują w dni wolne od pracy.

Pozostało 92% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy