Co grozi za zerwanie lokaty przed terminem

Od kwietnia długoterminowe lokaty z dzienną kapitalizacją nie będą już chroniły przed podatkiem Belki niezależnie od tego, kiedy zostały założone. Klienci, którzy z tego powodu zerwą umowę, stracą część lub całość naliczonych odsetek

Publikacja: 01.03.2012 00:25

Co grozi za zerwanie lokaty przed terminem

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Coraz mniej banków pozwala zakładać antypodatkowe lokaty z dzienną kapitalizacją. To efekt zmian w sposobie naliczania podatku Belki, jakie wejdą w życie od kwietnia.

Nowe przepisy dotkną także tych, którzy zdeponowali pieniądze kilka czy kilkanaście miesięcy temu. Niestety, nie zadziała mechanizm praw nabytych i np. dwuletnia lokata z dzienną kapitalizacją otworzona w czerwcu 2011 r. nie będzie chroniła przed podatkiem aż do czerwca 2013 r.

Już za miesiąc wszystkie zyski będą pomniejszane o 19-proc. daninę. Będzie to możliwe dlatego, że nie pojawi się nowy podatek ani nowa stawka. Zmienią się tylko zasady zaokrąglania niewielkich kwot odsetek.

Rachunki inaczej niż lokaty Gdy depozyt z dzienną kapitalizacją stanie się mniej korzystny niż dotąd, część klientów może chcieć wycofać pieniądze. Ale wtedy może czekać ich przykra niespodzianka.

Problemów nie będą mieli posiadacze kont oszczędnościowych z dzienną kapitalizacją ani odnawiających się codziennie lokat jednodniowych. Z takich depozytów można podjąć środki bez utraty wcześniej naliczonych odsetek i bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

5,88 proc.

tyle na lokacie jednodniowej, którą można odnawiać, oferuje BOŚ Bank; jest to stawka efektywna

W znacznie gorszej sytuacji są ci, którzy mają długoterminowe lokaty z dzienną kapitalizacją. Rezygnacja z nich w momencie zmiany przepisów jest zerwaniem umowy przed terminem. To zaś wiąże się z kosztami, bo banki nawet w tak nietypowych okolicznościach nie zamierzają rezygnować z opłat za przedterminowe zerwanie umowy.

Do wyjątków należy Deutsche Bank, który jeszcze w styczniu tego roku oferował lokaty z dzienną kapitalizacją na okres od trzech do 24 miesięcy. Dziś bank zapowiada, że po zmianie regulacji prawnych klienci będą mogli bez dodatkowych opłat przenieść całość środków na inne depozyty z oferty DB.

Niewielką furtkę zostawia Raiffeisen Bank. Generalnie zerwanie lokaty przed terminem spowoduje tam obniżenie oprocentowania do zera, jednak w indywidualnych przypadkach można w tej sprawie podjąć negocjacje.

Przyda się cierpliwość

Inne banki nie proponują nawet tyle. Posiadacze lokat antypodatkowych w BZ WBK i w Banku Pocztowym stracą wszystkie naliczone odsetki. Decyzję o zerwaniu umowy warto więc przemyśleć, zwłaszcza że obie te instytucje oferowały depozyty tylko na trzy miesiące i obie wycofały je z oferty w połowie lutego. To zaś oznacza, że środki klientów będą zamrożone na opodatkowanej lokacie najwyżej przez półtora miesiąca.

Całość naliczonych dotąd odsetek przepada też w razie zerwania lokaty w PKO BP. Tu problem może być większy, bo bank przyjmował wkłady nawet na 15 miesięcy.

Credit Agricole oferował lokaty z dzienną kapitalizacją na wyjątkowo długie okresy, nawet 540 i 750 dni. Jeżeli klient zrezygnuje z takiego depozytu przed terminem, bank naliczy karną opłatę w wysokości równej odsetkom z zastrzeżeniem, że nie może to być więcej niż 60 zł.

Klient Banku Millennium, który zlikwiduje przed czasem depozyt antypodatkowy, formalnie otrzyma odsetki naliczone do tego dnia. Jednak równocześnie bank pobierze opłatę manipulacyjną w wysokości 0,011 proc. za każdy dzień posiadania lokaty (w przybliżeniu odpowiada to 4 pkt proc. w skali roku). Bank zapewnia jednak, że większość takich lokat kończy się w kwietniu, i sugeruje klientom, by cierpliwie poczekali na ich zakończenie.

Tu problemów nie będzie

Warto też wspomnieć o bankach, które w porę wycofały się z oferowania długoterminowych lokat z dzienną kapitalizacją. Tak zrobił np. ING. W banku tym depozyty dziewięciomiesięczne z codziennie naliczanymi odsetkami były dostępne tylko do lutego 2011 r., a półroczne do końca czerwca. Wszystkie zdążyły więc wygasnąć przed zmianą przepisów.

Podobną taktykę przyjął Bank BPS, w którym sprzedaż trzymiesięcznych lokat antypodatkowych zakończyła się 31 grudnia 2011 r.

masz pytanie wyślij e-mail do autora p.ceregra@rp.pl

Coraz mniej banków pozwala zakładać antypodatkowe lokaty z dzienną kapitalizacją. To efekt zmian w sposobie naliczania podatku Belki, jakie wejdą w życie od kwietnia.

Nowe przepisy dotkną także tych, którzy zdeponowali pieniądze kilka czy kilkanaście miesięcy temu. Niestety, nie zadziała mechanizm praw nabytych i np. dwuletnia lokata z dzienną kapitalizacją otworzona w czerwcu 2011 r. nie będzie chroniła przed podatkiem aż do czerwca 2013 r.

Pozostało 89% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy