Niejako mimochodem operator sieci Orange poinformował, że wyłączona na przełomie 2008 i 2009 roku sieć NMT450, posłużyła właśnie do wzmocnienia usługi CDMA.

Dziś na blogu korporacyjnym menedżer telekomu, Paweł Jagóra napisał, że operator uruchomił tzw. „trzecią nośną" podnosząc jakość sieci stacjonarnego radiowego dostępu do Internetu w wymienionej technologii.

„Początkowo transmisja odbywała się za pośrednictwem jednej nośnej, do której wraz ze wzrostem ruchu dołożono 2-gą nośną. Zapewniało to w miarę swobodną komunikację z prędkością około 1 Mb/s, choć wiemy, że niektórzy klienci „wyciskali" nawet 3 Mb/s. Nawet jeśli mieli tylko 1 Mb/s, w porównaniu do technologii EDGE było to i tak 4 razy szybciej, co pozwalało swobodnie się komunikować. Teraz, dzięki udostępnieniu 3-ciej nośnej, która została uwolniona po wyłączeniu sieci NMT450, przepustowość sieci wzrosła 3-krotnie. Z wyższych prędkości  można korzystać już na 68 proc. powierzchni kraju" – pisze Jagóra.

Podaje, że w całej sieci CDMA uruchomiony został nowy standard CDMA Rev B, który zastąpił wcześniejszy CDMA Rev A. „Pozwoliło to wprowadzić nową rodzinę urządzeń działających z Rev B wykorzystując 3 nośne jednocześnie. Jak wynika z testów, w przypadku dostępności 3 nośnych mogą one umożliwić transfer z internetu z prędkością nawet do 9,3 Mb/s oraz transfer do internetu z prędkością do 5,4 Mb/s. Oznacza to, że Orange ma dziś najszybszy internet w oparciu o sieć CDMA" – pisze menedżer Orange.