Na zamknięciu giełdy jego akcje potaniały o 2,9 proc., do 141,8 zł, przy obrocie 183 mln zł. Tracił jednak nie tylko Pekao, ale też inne duże banki. Taki był efekt sprzedaży przez Skarb Państwa pakietu akcji PKO BP. Resort sprzedał pakiet o wartości 3 mld zł.
– Inwestorzy często stosują strategię opartą na poszczególnych segmentach rynku. Zatem jeśli potrzebują środków na kupno akcji PKO BP, wycofują się z inwestycji w inne spółki z tego sektora – tłumaczy Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.
Według prognoz wyniki Pekao w II kw. będą słabsze z powodu zaangażowania banku w finansowanie spółek z sektora budowlanego. Zdaniem analityków nie powinno to jednak powodować wyprzedaży akcji. Na ich wycenę miało wpływ także obniżenie przez Moody's ratingu jego właściciela, włoskiego UniCreditu. Rodzi to obawy, że agencja obniży również ocenę polskiego Pekao.