Wyniki inwestycji od sierpnia do listopada 2012

Ostatnie trzy miesiące były udane zarówno dla tych, którzy postawili na akcje, jak i dla zwolenników obligacji. Akcje podrożały średnio o 4 proc., a obligacje o ponad 3,7 proc. Dla porównania przeciętny zysk z lokaty bankowej wyniósł 1,1 proc.

Publikacja: 22.11.2012 00:30

Wyniki inwestycji od sierpnia do listopada 2012

Foto: Bloomberg

Wśród największych spółek giełdowych dobrze wypadły (wzrost o ponad 20 proc.) akcje KGHM, koncernów naftowych oraz GTC; kurs papierów tej ostatniej spółki – po spadku do najniższego poziomu w historii – odbił się od dna. Na drugim biegunie znalazły się defensywna Telekomunikacja Polska (spadek kursu prawie o 30 proc.) oraz TVN.

W grupie mniejszych firm liderem wzrostów były walory Ursusa, spółki zajmującej się produkcją maszyn rolniczych. Ich cena w ciągu trzech miesięcy zwiększyła się o 200 proc. Firma poprawia wyniki finansowe. Po trzech kwartałach zysk operacyjny jest ponad czterokrotnie wyższy (9,6 mln zł), a przychody wzrosły prawie o 50 proc. Właśnie trwają zapisy na akcje z nowej emisji. Ursus chce pozyskać ponad 7 mln zł na inwestycje, co akurat w tym roku zdarza się niezbyt często.

Obok akcji Ursusa w trzycyfrowym tempie drożały jeszcze papiery trzech firm: PCGuard, Pointgroup i Zastal, z tym że płynność tych walorów pozostawia wiele do życzenia. Warto też odnotować sukces giełdowy tegorocznego debiutanta – firmy PCC Exol. Cena jego akcji wzrosła o ponad 90 proc.

Ale nawet na takim rynku, teoretycznie wzrostowym, można było też sporo stracić. Dokładnie połowa notowanych spółek znalazła się pod kreską. Pokazuje to, że w krótkim okresie ryzyko poniesienia strat na giełdzie jest duże.

Obecnie sytuacja wciąż nie jest klarowna. Rada Polityki Pieniężnej rozpoczęła cykl obniżek stóp procentowych. Dla oszczędzających oznacza to coraz mniejsze zyski nie tylko z lokat bankowych, ale też z obligacji; rentowność papierów skarbowych spadła w ostatnim czasie do poziomu nienotowanego wcześniej.

W takich warunkach można oczekiwać, że mimo wciąż niepewnej sytuacji gospodarczej inwestorzy zaczną przyglądać się rynkowi akcji, zwłaszcza że ceny nadal są tam atrakcyjne. Część inwestorów być może będzie chciała wykorzystać grudniowy „rajd Świętego Mikołaja" czy „efekt stycznia". Ale to zabawa dość niebezpieczna. Owszem zdarzało się (było tak w latach 2000–2005), że np. w grudniu ceny akcji mocno rosły. Ale historia ostatnich kilku lat nie jest już tak jednoznaczna.

Według wielu analityków przełom na warszawskiej giełdzie nastąpi w przyszłym roku, ale niekoniecznie na początku. Dlatego jeśli inwestujemy na kilka miesięcy, musimy się liczyć z podwyższonym ryzykiem. Kupowanie teraz wybranych akcji wydaje się dobrym pomysłem pod warunkiem, że nasza inwestycyjna zaplanowana jest na kilka lat.

W krótkim terminie powinniśmy jeszcze trochę zarobić na obligacjach, ale mniej niż w ostatnich trzech miesiącach. Warto pamiętać, że obniżki stóp procentowych w znacznej mierze zostały już na tym rynku uwzględnione, dlatego ryzyko inwestycyjne z tygodnia na tydzień będzie rosło.

Jeśli chodzi o fundusze, klienci wciąż preferują fundusze obligacji. Bardzo przypomina to sytuację na giełdzie w 2007 r. Hossa na rynku akcji była już w szczytowej fazie, natomiast inwestorzy wpłacali pieniądze przede wszystkim do funduszy akcji. A potem bardzo tego żałowali. Obecne zainteresowanie funduszami obligacji też można uznać za sygnał pokazujący, że hossa na rynku papierów dłużnych zbliża się do końca.

Jak liczyliśmy opłacalność

Wszystkie inwestycje rozpoczęliśmy 13 sierpnia 2012 r., a efekty podsumowaliśmy 13 listopada.

- Obligacje skarbowe

Wyliczyliśmy zyski ze wszystkich serii papierów skarbowych dostępnych na giełdzie, a na wykresie przedstawiliśmy najlepsze serie z poszczególnych typów obligacji. Wyniki uwzględniają prowizje maklerskie.

- Akcje

Analizie poddaliśmy kursy akcji wszystkich spółek. Na wykresie pokazaliśmy spółki z WIG20. Założyliśmy, że kupując i sprzedając akcje, płacimy prowizję maklerską w wysokości 1 proc. wartości transakcji.

- Fundusze inwestycyjne

Jednostki funduszy kupowaliśmy i rozliczaliśmy w dniu zakończenia inwestycji według wartości aktywów netto przypadających na jednostkę.

- Lokaty złotowe w bankach

Założyliśmy lokatę trzymiesięczną, której oprocentowanie określiliśmy na podstawie średnich stawek w 20 największych bankach.

Waluty

Kursy euro i dolarów ustaliliśmy na podstawie średniej krajowej ceny kantorowej, a oprocentowanie lokat walutowych na podstawie średnich stawek w 20 największych bankach.

Wśród największych spółek giełdowych dobrze wypadły (wzrost o ponad 20 proc.) akcje KGHM, koncernów naftowych oraz GTC; kurs papierów tej ostatniej spółki – po spadku do najniższego poziomu w historii – odbił się od dna. Na drugim biegunie znalazły się defensywna Telekomunikacja Polska (spadek kursu prawie o 30 proc.) oraz TVN.

W grupie mniejszych firm liderem wzrostów były walory Ursusa, spółki zajmującej się produkcją maszyn rolniczych. Ich cena w ciągu trzech miesięcy zwiększyła się o 200 proc. Firma poprawia wyniki finansowe. Po trzech kwartałach zysk operacyjny jest ponad czterokrotnie wyższy (9,6 mln zł), a przychody wzrosły prawie o 50 proc. Właśnie trwają zapisy na akcje z nowej emisji. Ursus chce pozyskać ponad 7 mln zł na inwestycje, co akurat w tym roku zdarza się niezbyt często.

Pozostało 80% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy