Grupa opozycyjnych posłów zapytała przedstawicieli rządu o dzieła sztuki, które zostały zagrabione w przeszłości i obecnie znajdują się w szwedzkich zbiorach publicznych oraz królewskich.
„Biorąc pod uwagę znakomite relacje polsko-szwedzkie oraz wspólną historię, mamy doskonałą okazję, by na gruncie współpracy międzynarodowej rozpocząć dialog dotyczący powrotu tych zabytków do Polski” – zwrócili uwagę posłowie PiS Michał Woś, Jan Khantak i Dariusz Matecki w interpelacji poselskiej.
Jakie dzieła sztuki są w szwedzkich muzeach
Jako przykład polskich dóbr kultury, które trafiły do Szwecji i nadal pozostają w tamtejszych zbiorach, wskazali księgi, manuskrypty, ale też paradną zbroję króla Zygmunta Augusta, portret Jana Kazimierza pędzla Daniela Schultza, popiersia Jana Kazimierza i Ludwiki Marii dłuta Giovanniego Francesco Rossiego, portret przyszłego króla Władysława IV z warsztatu Petera Paula Rubensa, miecz przypasany Władysławowi IV przez papieża Urbana VIII.
Przypomnieli, że już w 1660 roku w ramach traktatu oliwskiego Szwecja zobowiązała się do zwrotu części zagrabionych polskich dóbr kultury, w tym archiwów i bibliotek. „Mimo że część tych postanowień została wówczas zrealizowana w bardzo ograniczonym zakresie, współczesna dyplomacja stwarza nowe możliwości na podjęcie konstruktywnego dialogu w tej kwestii” – wskazali. I zapytali m.in. czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego planują podjąć rozmowy z Królestwem Szwecji w celu omówienia kwestii restytucji polskich dóbr kultury, które znalazły się w szwedzkich zbiorach na przestrzeni dziejów?
Czytaj więcej
Wystawa „Zaginiony w Potopie. Królewski pałac Villa Regia” jest prezentowana w Holu Głównym otwartej niedawno nowej imponującej siedziby Muzeum Historii Polski na Cytadeli Warszawskiej.