Waszyngton wyraził poparcie dla zapowiedzianych przez Tokio dużych inwestycji w obronność - w ciągu pięciu lat japoński rząd chce wydać na Siły Samoobrony ok. 320 mld dolarów.
We wspólnym oświadczeniu wydanym przez USA i Japonię po spotkaniu szefów resortów obrony i szefów dyplomacji obu krajów czytamy, że Waszyngton i Tokio "przedstawiły wizję zmodernizowanego Sojuszu, gotowego do zwycięstwa w nowej erze strategicznej rywalizacji”.
Czytaj więcej
USA znacząco zwiększą swój potencjał w zakresie pocisków do zwalczania okrętów w Japonii, w ramach szerszych starań podejmowanych w celu odstraszenia Chin - podaje Reuters, powołując się na trzech przedstawicieli administracji USA.
- Zgadzamy się co do tego, że Chińska Republika Ludowa stwarza największe strategiczne wyzwanie, z jakim my i nasi sojusznicy się mierzymy - powiedział sekretarz stanu USA, Antony Blinken, na konferencji prasowej.
Sekretarz obrony USA, Lloyd Austin, ogłosił plany dotyczące utworzenia w Japonii liczącego 2 tysiące żołnierzy piechoty morskiej Pułku Obrony Wybrzeża (Marine Littoral Regiment), który ma być uzbrojony m.in. w pociski przeciwokrętowe.