Reklama
Rozwiń
Reklama

Scholz i Macron jadą do Zełenskiego. Co wyniknie z tej wizyty dla Ukrainy?

Pierwsza od początku rosyjskiej inwazji wizyta przywódców Francji, Niemiec i Włoch w Kijowie zwiększa szanse na uzyskanie przez Ukrainę statusu kandydata do Unii Europejskiej.

Publikacja: 14.06.2022 21:00

Olaf Scholz

Olaf Scholz

Foto: AFP

Liczymy na kanclerza Scholza, że Niemcy będą wspierać Ukrainę. Kanclerz i jego rząd muszą się zdecydować i nie próbować szpagatu pomiędzy pomocą dla Ukrainy a relacjami z Rosją – tak prezydent Zełenski określił oczekiwania od szefa rządu w Berlinie. Zapewne w środę lub najdalej w czwartek Olaf Scholz będzie rozmawiać na ten temat w Kijowie, gdzie jest spodziewany w towarzystwie prezydenta Francji Emmanuela Macrona i premiera Włoch Mario Draghiego.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Dyplomacja
Chiny oferują nagrodę za pomoc w zatrzymaniu influencerów z Tajwanu
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Dyplomacja
Marco Rubio o atakach w rejonie Karaibów: UE nie będzie mówić, jak mamy się bronić
Dyplomacja
Napięcie między Chinami a Japonią nie maleje. „Czy osioł kopnął premier w głowę?”
Dyplomacja
Kolumbia zawiesza współpracę wywiadowczą z USA. W tle śmierć kolumbijskiego rybaka
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Dyplomacja
Chwilowe „zaginięcie” szefa tureckiego MSZ. Odnalazł się w Białym Domu
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama