Aktualizacja: 06.11.2024 06:07 Publikacja: 02.06.2022 17:21
Foto: Tymon Markowski / MSZ
Jak wyobraża sobie Pan pokój na Ukrainie?
Jedyny trwały pokój to taki, w wyniku którego Rosja byłaby niezdolna do wznowienia wojny przez wiele lat. Zawieszenie broni, które forsuje część zachodnich przywódców, nawet kosztem terytorium Ukrainy, oznaczałoby jeszcze gorszy układ niż przed początkiem inwazji 24 lutego. Co prawda za cenę ogromnych kosztów, ale Rosja pokazałaby, że potrafi osiągać postawione przez siebie cele geopolityczne. A po odbudowie swojego potencjału i naprawieniu błędów, jakie teraz popełniła, przystąpiłaby do kolejnego ataku.
Korea Południowa i Unia Europejska we wspólnym oświadczeniu potępiły dostawy północnokoreańskiej broni do Rosji i zażądały wycofania żołnierzy Korei Północnej z Rosji.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Jak podają rosyjskie media, minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergiej Ławrow planuje w grudniu odwiedzić Maltę, aby wziąć udział w spotkaniu ministrów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
„Czy Pani/Pana zdaniem Polska powinna wydalić ambasadora Rosji?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock stwierdziła, że stosunki dyplomatyczne jej kraju z Iranem osiągnęły „gorzej niż najniższy poziom”.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Rosja „w najbliższej przyszłości” ma podpisać traktat o partnerstwie strategicznym z Iranem, który będzie dotyczyć m.in. bliższej współpracy w dziedzinie obronności - zapowiedział szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow.
Amerykanie wybierają 47 prezydenta Stanów Zjednoczonych. O urząd walczą obecna wiceprezydent USA, kandydatka Partii Demokratycznej Kamala Harris oraz były prezydent, kandydat Partii Republikańskiej Donald Trump. Prawdopodobnie o wyniku wyborów zdecyduje siedem tzw. wahających się stanów (ang. swing states).
Fatalnie, gdy politycy zaostrzają prawo karne w nadziei na poklask. Ale równie źle, gdy rezygnują z dobrych pomysłów z obawy przed krytyką.
W USA trwa liczenie głosów w wyborach prezydenckich. Spływają wyniki z poszczególnych stanów. W niektórych rejonach frekwencja przekroczyła oczekiwania lokalnych komisji wyborczych, Amerykanie ustawiali się w długich kolejkach, by oddać głos.
Wczesnym rankiem czasu warszawskiego kandydatka demokratów miała o blisko 50 głosów elektorskich mniej niż Donald Trump (187 do 230) w prognozie „New York Timesa”. Tylko jednoczesne zwycięstwo w Pensylwanii, Michigan i Wisconsin otworzyłoby jej drogę do Białego Domu.
Politycy często są przekonani, że jeżeli w reakcji na tragiczne wydarzenie wprowadzą przepis z surowszą karą, przełoży się to na ich wyniki wyborcze. Tak się nie dzieje – mówi prof. Zbigniew Ćwiąkalski.
Prawdopodobnie to wyniki z siedmiu stanów wahających się, tzw. swing states, zdecydują o rezultacie tegorocznych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Jednym z nich jest Karolina Północna, gdzie najprawdopodobniej wygrał kandydat Republikanów Donald Trump - podają stacje NBC News i CNN.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy rosyjskie drony-kamikadze atakowały Kijów.
O godzinie piątej rano „New York Times” dawał 87 proc. szans na zwycięstwo Trumpowi. Nic nie jest przesądzone, ale wczesnym rankiem czasu warszawskiego pojawiało się coraz więcej sygnałów, że Donald Trump wróci do Białego Domu. Kamala Harris traci. Do tego widać zasadniczą zmianę charakteru trumpizmu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas