Wiceszef MSZ o pocisku, który spadł na Polskę: Nie jest tak, że nikt nic nie wie
- Jest w tej sprawie więcej informacji, których nie możemy podawać wiadomości publicznej. Są pewnego rodzaju kwestie badane, które są objęte klauzulami najwyższymi - mówił w rozmowie z RMF FM wiceszef MSZ, Paweł Jabłoński, pytany o sprawę rosyjskiego pocisku powietrze-ziemia Ch-55, który w grudniu miał spaść w lesie w rejonie wsi Zamość w pobliżu Bydgoszczy. Opinia publiczna dowiedziała się o tym pod koniec kwietnia, gdy pocisk znalazła przypadkowo kobieta, która wybrała się na konną przejażdżkę po lesie.
Wiceszef MSZ: Polska nie mówi "nie" żadnej broni, która mogłaby pomóc Ukrainie
Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński został zapytany w rozmowie z RMF FM, czy podczas wizyty prezydenta USA w Polsce pojawi się temat samolotów dla Ukrainy. Jak tłumaczył, stale się toczą rozmowy o każdej możliwej broni defensywnej, a Polska „nie mówi ‘nie’ żadnej broni, która mogłaby pomóc Ukrainie”.