Aktualizacja: 23.07.2016 11:30 Publikacja: 23.07.2016 10:30
Foto: 123RF
Tak wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z 28 czerwca 2016 r. (sygn. akt I C 39/16).
Mariusz G. wystąpił z powództwem przeciwko swojemu koledze Dariuszowi D. , który potajemnie nagrał ich rozmowę telefoniczną, a następnie użył jej jako dowodu w procesie przeciwko byłemu pracodawcy. Powód twierdził, że jego wypowiedzi zostały zmanipulowane, a ich użycie w sądzie naraziło go na utratę zaufania oraz dobrego imienia u pracodawcy. Oprócz przeprosin, domagał się zasądzenia na swoją rzecz 12 tys. zł odszkodowania za utracone zarobki oraz 8 tys. zł zadośćuczynienia, a także 5 tys. zł na rzecz PCK.
Matura 2025 rozpoczęła się od rozwiązywania arkuszy z języka polskiego na poziomie podstawowym. Jakie były pytan...
Trzy prawnicze stowarzyszenia zawnioskowały o odwołanie Adama Bodnara z funkcji ministra sprawiedliwości i proku...
Po śmierci kobiety operowanej w krakowskim Szpitalu na Klinach z wykorzystaniem robota da Vinci, Rzecznik Praw P...
Policjanci z Bełżyc we współpracy z brytyjskimi służbami zatrzymali 58-letniego Piotra O. poszukiwanego za oszus...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas