Piotr Sz. przebywał w Zakładzie Karnym w Siedlcach w różnych okresach w latach 2005–2010. Był osadzony m.in. w pawilonie B.

W tym czasie państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Siedlcach wielokrotnie kontrolował stan pawilonu, stwierdzając m.in. zagrzybienie ścian i sufitów. Sanepid nakazał zapewnienie odpowiedniego stanu sanitarno-higienicznego, ustaliwszy, że zagrzybienie pomieszczeń stwarza zagrożenie dla zdrowia osadzonych oraz pracowników zakładu. Podobne uwagi miała powiatowa inspekcja nadzoru budowlanego.

Sąd Okręgowy w Siedlcach uznał, że warunki panujące w celach pawilonu B, w których przebywał Piotr Sz., były niezgodne z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, a także z przepisami prawa budowlanego. Stan techniczny tych pomieszczeń znany był dyrekcji zakładu karnego, tak jak  decyzje poszczególnych organów  zobowiązujące do usunięcia zagrzybienia i remontu pomieszczeń.

Sąd przyznał rację Piotrowi Sz. Uznał, że w związku z zaniedbaniami powstało zagrożenie dla jego życia. Należy mu się więc 2 tys. zł zadośćuczynienia za naruszenie jego godności.

Sąd nie zgodził się z dyrektorem zakładu, który  uważał, że nie można przypisać mu zawinionego działania, a warunki odbywania kary były wynikiem ogólnego niedofinansowania więziennictwa. Wyrok utrzymał w mocy Sąd Apelacyjny w Lublinie.