- To inny sposób wprowadzenia tej informacji, ale informacja jest ta sama (jak w przypadku szczepionki Moderny czy Pfizera/BioNTech) - zaznaczyła.
Mówiąc o adenowirusie zastosowanym w szczepionce AstraZeneca wirusolog stwierdziła, że jest on "dobrym nośnikiem informacji genetycznej". - Dlatego używany jest np. w szczepionkach przeciwko wirusowi Ebola - dodała.
- Problem z adenowirusem jest taki, że skoro nasz organizm miał z nim już wcześniej kontakt (adenowirusy wywołują np. przeziębienie - red.) może się zdarzyć, że pozna go i szybko wyeliminuje - tłumaczyła prof. Bieńkowska-Szewczyk.
Jak dodała w związku z tym adenowirusy używane w szczepionkach są modyfikowane.