Personel medyczny poczeka na pierwszą dawkę szczepionki

Na trzy tygodnie rząd wstrzymał szczepienia pierwszą dawką wśród medyków. – To nieodpowiedzialne – alarmują lekarze.

Aktualizacja: 15.02.2021 10:07 Publikacja: 14.02.2021 19:11

Do szczepień grupy 0 resort powróci, gdy dostawy będa większe

Do szczepień grupy 0 resort powróci, gdy dostawy będa większe

Foto: Reporter / Marek Lasyk

„Pomiędzy 15.02 a 7.03, ze względu na ograniczenie dostawy szczepionek Pfizer, będą one przeznaczone wyłącznie do szczepienia drugą dawką Grupy „0", DPS (domów pomocy społecznej) i ZOL (zakładów opiekuńczo-leczniczych)" – taki komunikat Agencja Rezerw Materiałowych zamieściła w piątek w systemie zarządzania obiegiem informacji NFZ. To oznacza, że personel medyczny, który dotychczas nie zdążył się zaszczepić, na pierwszą dawkę poczeka co najmniej do drugiego tygodnia marca.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz wyjaśnił, że do szczepień grupy „0" resort wróci, gdy dostawy będą większe.

– To oburzające – mówi Łukasz Jankowski, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej (OIL) w Warszawie. – Rozumiemy problemy z dostawami szczepionek, ale nie rozumiemy, dlaczego lekarstwem na ten niedobór ma być dyskryminowanie medyków w dostępie do szczepień. To oburzające! Pamiętajmy, że zaszczepiony medyk to gwarancja bezpieczeństwa również dla pacjentów. Ta decyzja jest niezrozumiała i pogłębia chaos – dodaje.

Zlecenia na lewo

Wtóruje mu Renata Florek-Szymańska z Porozumienia Chirurgów „Skalpel": – To nieodpowiedzialne i niekonsekwentne. Rząd słusznie uznał, że to medycy są grupą najbardziej narażoną na kontakt z wirusem, a jednocześnie najbardziej potrzebną, by zwalczać jego skutki. Powinien więc pójść za ciosem i dopilnować, by szczepionki dostali wszyscy pracownicy medyczni. Tymczasem wstrzymuje wśród nich szczepienia, by podać szczepionkę seniorom czy nauczycielom. Nie rozumiem tej decyzji – dodaje chirurg. Podkreśla, że wśród jej współpracowników jest wielu, którzy szczepienie przesunęli ze względu na zachorowanie na Covid-19 i czekali na pełne dojście do zdrowia. – Tymczasem skierowania wystawione przez ministerstwo wygasają w 22–25 lutego. Czy resort je wydłuży, czy będzie dopuszczał do sytuacji, w której niezaszczepieni lekarze szczepią pacjentów i są narażani na zakażenie – pyta Justyna Bogucka-Czapska z Porozumienia Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Ale pracownicy medyczni nie mogą się zaszczepić również drugą dawką. Warszawska OIL codziennie odbiera zgłoszenia od medyków, dla których zabrakło szczepionek. Zgodnie z danymi ministerstwa do czwartku zaszczepionych zostało 141 tys. z ponad 160 tys. wykonujących zawód lekarzy i lekarzy dentystów, 139,3 tys. pielęgniarek, 25,5 tys. dentystów, 17,2 tys. położnych, 17,2 tys. farmaceutów i 8,2 tys. diagnostów laboratoryjnych. – A dla wielu nie wystarczyło szczepionek, bo w ich miejsce szczepiły się np. rodziny dyrekcji placówek, a nawet przedstawiciele handlowi firm farmaceutycznych, którzy teraz chodzą po aptekach, chwaląc się, że są już po dwóch dawkach – zdradza nam dyrektor jednego z mniejszych szpitali na Mazowszu. – Zaszczepiono ich, bo na e-skierowaniu ktoś wpisał ich jako personel medyczny. My nie mamy, jak tego zweryfikować, a nawet gdybyśmy mieli takie narzędzia, nie starczyłoby nam na to czasu. Jedno jest pewne: resort powinien wzmocnić system kontrolny – dodaje.

Astra dla 60-latków

W poniedziałek ruszają zapisy na szczepienia wszystkich nauczycieli do 65. roku życia (urodzonych od 1 stycznia 1956 r. do 31 grudnia 2003 r.). Starsi będą mogli szczepić się w późniejszym terminie. Analogicznie jak przy rejestracji w I turze nauczyciele mają zgłaszać się do dyrektora szkoły czy placówki oświatowej.

Zostaną zaszczepieni również szczepionką firmy Astra Zeneca, którą producent rekomenduje przede wszystkim u osób do 60. roku życia ze względu na stosunkowo niską liczbę badań klinicznych wśród starszych seniorów.

Jak poinformował szef KPRM Michał Dworczyk, Rada Medyczna przy premierze pozytywnie zarekomendowała stosowanie szczepionki Astry Zeneki u osób w wieku 18–65 lat, a więc obejmie także osoby wcześniej wykluczone ze szczepień tym preparatem.

„Pomiędzy 15.02 a 7.03, ze względu na ograniczenie dostawy szczepionek Pfizer, będą one przeznaczone wyłącznie do szczepienia drugą dawką Grupy „0", DPS (domów pomocy społecznej) i ZOL (zakładów opiekuńczo-leczniczych)" – taki komunikat Agencja Rezerw Materiałowych zamieściła w piątek w systemie zarządzania obiegiem informacji NFZ. To oznacza, że personel medyczny, który dotychczas nie zdążył się zaszczepić, na pierwszą dawkę poczeka co najmniej do drugiego tygodnia marca.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po” także od położnej. Izabela Leszczyna zapowiada zmiany
Diagnostyka i terapie
Zaświeć się na niebiesko – jest Światowy Dzień Świadomości Autyzmu
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO