Recesja w przemyśle już odpuszcza? Była w grudniu najpłytsza od maja

Produkcja w polskim przemyśle przetwórczym zmalała w grudniu po raz ósmy z rzędu, ale łagodniej niż w poprzednich miesiącach. Firmy przemysłowe oceniały koniunkturę najlepiej od maja.

Publikacja: 02.01.2023 09:47

Recesja w przemyśle już odpuszcza? Była w grudniu najpłytsza od maja

Foto: AdobeStock

Taki obraz sytuacji w polskim przemyśle przetwórczym maluje PMI, wskaźnik bazujący na ankiecie wśród menedżerów logistyki około 250 przedsiębiorstw.

Jak podała w poniedziałek firma S&P, w ostatnim miesiącu 2022 r. PMI wzrósł do 45,6 pkt z 43,4 pkt w listopadzie. To największa zwyżka tego wskaźnika od połowy 2021 r. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści spodziewali się przeciętnie wzrostu PMI, ale tylko do 44 pkt.

Czytaj więcej

Euro zamiast złotego. Należy to zrobić najpóźniej do 2030 roku

Pomimo zwyżki, PMI pozostaje zdecydowanie poniżej 50 pkt, co teoretycznie oznacza, że koniunktura w przemyśle przetwórczym pogorszyła się w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Dystans od tej granicy to miara tempa tego pogorszenia. W tym świetle recesja w przemyśle była w grudniu najpłytsza od maja, gdy – w świetle PMI – się rozpoczęła. Patrząc w szerszym kontekście, wynik poniżej 46 pkt wciąż jest jednak bardzo słaby.

W ostatnich miesiącach tzw. twarde dane dotyczące kondycji przemysłu nie potwierdzały recesji w tym sektorze, wskazywały raczej na stagnację: w listopadzie oczyszczona z wpływu czynników sezonowych produkcja sprzedana przemysłu była tylko minimalnie powyżej poziomu z kwietnia. To jednak może się zmienić. Większość ekonomistów uważa, że pierwsza połowa 2023 r. będzie dla sektora przemysłowego gorsza niż ostatnie miesiące.

PMI obliczany jest na podstawie odpowiedzi menedżerów firm na pytania dotyczące zmian (w stosunku do poprzedniego miesiąca) produkcji, wartości zamówień, zatrudnienia, czasu dostaw i zapasów. Z najnowszej ankiety wynika, że w grudniu ponownie – już 10 raz z rzędu - więcej firm zgłosiło spadek wolumenu zamówień, zarówno krajowych, jak i eksportowych, niż jego wzrost. To z kolei wymusiło ograniczenie produkcji, ale też zatrudnienia. A spadek liczby pracujących w przetwórstwie to akurat zjawisko, które potwierdzają też oficjalne dane GUS.

Pomimo ograniczenia produkcji i zatrudnienia, firmy zgłosiły siódmy z rzędu spadek zaległości produkcyjnych. O ile to możliwe, starały się realizować zamówienia z zapasów, zmniejszając zakupy komponentów i materiałów.

Hamujący wzrost kosztów i słabnący popyt wpływają coraz wyraźniej na politykę cenową firm. Koszty ankietowanych przez S&P przedsiębiorstw zwiększyły się w grudniu w najmniejszym stopniu od ponad dwóch lat, a ceny ich produktów wzrosły w najmniejszym stopniu od początku 2021 r.

Taki obraz sytuacji w polskim przemyśle przetwórczym maluje PMI, wskaźnik bazujący na ankiecie wśród menedżerów logistyki około 250 przedsiębiorstw.

Jak podała w poniedziałek firma S&P, w ostatnim miesiącu 2022 r. PMI wzrósł do 45,6 pkt z 43,4 pkt w listopadzie. To największa zwyżka tego wskaźnika od połowy 2021 r. Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści spodziewali się przeciętnie wzrostu PMI, ale tylko do 44 pkt.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Dane gospodarcze
Polacy w lepszych nastrojach konsumenckich. Ale plany zakupowe skromne
Dane gospodarcze
Członkini RPP Iwona Duda: Nie widzę szans na obniżki stóp procentowych w tym roku
Dane gospodarcze
Popyt konsumpcyjny w górę, inflacja w dół
Dane gospodarcze
Ludwik Kotecki z RPP: Inflacja może wzrosnąć już w kwietniu-czerwcu
Dane gospodarcze
Węgrzy znów tną stopy procentowe