Reklama

Stabilna produkcja w Polsce, prognozy PKB bez zmian

Ekonomiści nie zmieniają ocen wzrostu gospodarki w czwartym kwartale i całym 2009 r., choć produkcja przemysłowa była w grudniu niższa, niż przypuszczali

Publikacja: 21.01.2010 21:00

Najbardziej w ciągu roku wzrosły ceny regulowane. O 15,9 proc. w branży wytwarzania i zaopatrywania

Najbardziej w ciągu roku wzrosły ceny regulowane. O 15,9 proc. w branży wytwarzania i zaopatrywania w energię elektryczną, gaz i wodę. Ceny w górnictwie podniesiono o 13 proc., a w przetwórstwie przemysłowym o 0,9 proc.

Foto: Rzeczpospolita

Mamy już większość danych na temat czwartego kwartału. Na tej podstawie szacujemy, że wzrost PKB może w tym okresie wynieść 3 proc,. a w całym 2009 roku 1,7 proc. – mówi Piotr Gujak, ekonomista WBK Banku Zachodniego. Przyznaje przy tym, że wciąż nie wiadomo, jak wyglądało spożycie za grudzień i wymiana handlowa. – Jednak większość danych pozytywnie zaskakiwała przez cały kwartał, to wskazuje na powolne ożywienie – dodaje.

Po wczorajszych danych Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING, nie zmienia swojej prognozy wzrostu PKB. – W czwartym kwartale będzie niższy od 3 proc., ale w całym roku powinno to być 1,7 proc. Jego zdaniem trudno oczekiwać wzrostu wartości produkcji przez najbliższe dwa – trzy miesiące.

– Ważne będą dane o sprzedaży detalicznej oraz informacje, co się działo z budownictwem i sprzedażą towarów trwałego użytku – uważa Maciej Krzak, ekonomista Fundacji CASE. Według niego wzrost PKB w czwartym kwartale to ok. 2,5 proc., a w całym roku 1,6 – 1,7 proc. 3-proc. wzrost gospodarczy za czwarty kwartał to najbardziej optymistyczne szacunki. Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową uważa, że będzie to ok. 2,5 proc., bo wciąż wzrost usług nie jest wysoki.

– Dane o produkcji przemysłowej pokazują dobrą tendencję, dodatnia dynamika jest coraz bardziej wyraźna – mówi ekonomista. Wskazuje jednocześnie, że w całym czwartym kwartale (oprócz października) jej wartości są zbliżone do tego, ile produkowaliśmy w 2007 r., a wtedy wzrost PKB w całym roku wyniósł 6,8 proc. Oficjalna rządowa prognoza wzrostu PKB za 2009 r. to 0,2 proc.

Jednak sama produkcja przemysłowa w grudniu była słabsza, niż zakładali ekonomiści. Wzrosła w skali roku o 7,4 proc., a po uwzględnieniu czynników sezonowych o 6,2 proc. Takie wstępne dane podał wczoraj GUS. Analitycy spodziewali się większego, bo 11-proc., wzrostu. Teraz część z nich przyznaje, że być może w szacunkach nie uwzględnili tego, iż w grudniu wiele firm dawało swoim pracownikom urlopy okołoświąteczne. – Kalendarz zachęcał do wzięcia urlopu w okresie między Bożym Narodzeniem i Nowym Rokiem – tłumaczy Piotr Bujak.

Reklama
Reklama

Maria Drozdowicz-Bieć, prof. Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, zwraca uwagę: – Coraz trudniej oszacować efekt świąt dotyczący produkcji, bo sezon zakupowy zaczyna się coraz wcześniej, a to oznacza, że firmy też wcześniej zaczynają świąteczną produkcję. Najważniejsze, że w drugiej połowie roku mamy wyraźne odbicie produkcji w górę. Jej zdaniem zagrożeniem dla wzrostu gospodarczego może się stać szybko rosnąca inflacja. Już teraz firmy zaczynają podnosić ceny.

Drozdowicz-Bieć przypomina, że GUS właśnie podał, że w grudniu ceny produkcji wzrosły o 2,1 proc. rok do roku (w listopadzie 1,9 proc.). W całym 2009 r. były wyższe o 3,4 proc. w porównaniu z tymi rok wcześniej.

Mamy już większość danych na temat czwartego kwartału. Na tej podstawie szacujemy, że wzrost PKB może w tym okresie wynieść 3 proc,. a w całym 2009 roku 1,7 proc. – mówi Piotr Gujak, ekonomista WBK Banku Zachodniego. Przyznaje przy tym, że wciąż nie wiadomo, jak wyglądało spożycie za grudzień i wymiana handlowa. – Jednak większość danych pozytywnie zaskakiwała przez cały kwartał, to wskazuje na powolne ożywienie – dodaje.

Po wczorajszych danych Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING, nie zmienia swojej prognozy wzrostu PKB. – W czwartym kwartale będzie niższy od 3 proc., ale w całym roku powinno to być 1,7 proc. Jego zdaniem trudno oczekiwać wzrostu wartości produkcji przez najbliższe dwa – trzy miesiące.

Reklama
Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Reklama
Reklama